Orlen Wisła Płock wygrała towarzyski mecz z drużyną SC Magdeburg 35:33 (17:17). Czwartkowy mecz w GETEC Arena oglądało ponad 5,5 tys. widzów.
Mecz z Magdeburgiem nie układał się po myśli Nafciarzy. Pod koniec meczu Wiślacy przegrywali już 27:30. Na szczęście ostatnie dziewięć minut tego spotkania należało do podopiecznych Manolo Cadenasa, którzy zdobyli pięć bramek z rzędu i dość niespodziewanie wyszli na prowadzenie.
W ostatnich sekundach, przy stanie 33:34, piłka była w posiadaniu ekipy Magdeburga. Przechwycił ją jednak Bostjan Kavas i podał do Zbyszka Kwiatkowskiego, który rzutem do pustej bramki ustalił wynik tego pojedynku.
SC Magdeburg – Orlen Wisła Płock 33:35 (17:17)
Orlen Wisła: Šego, Wichary – Nikčević 3, Wiśniewski 3, Milas, Jurkiewicz 5, Eklemović 2, Kavaš 1, Lijewski 6, Ghionea 7, Syprzak 1, Kwiatkowski 2, Toromanović 5.
W piątek Nafciarze opuszczją Magdeburg i udają się do oddalonego o ok. 75 km. Ilsenburga. Piątek będzie dniem wolnym od grania, ale na popłudnie trener Manolo Cadenas zaplanował jeden trening.