Kominy na stałe wpisały się w krajobraz naszego miasta. Wszystko za sprawą rafinerii, która znajduje się na terenie Płocka. Jeden z kominów instalacji Clausa zostanie tymczasowo wyłączony. Jaki skutki przyniesie to dla płocczan?
W najbliższy wtorek w zakładzie produkcyjnym PKN ORLEN w Płocku zostanie wyłączony z pracy najwyższy komin instalacji Clausa, o wysokości dwustu metrów. Do czasu ponownego uruchomienia, jego funkcję przejmie niższy o pięćdziesiąt metrów komin rezerwowy. Taka sytuacja ma trwać do 10 maja. Czy płocczanie odczują tę zmianę?
– Niewykluczone, iż różnica w wysokości przy niesprzyjających warunkach pogodowych może spowodować uciążliwości zapachowe, choć w tym okresie do komina zastępczego będą dozowane, w postaci aerozolu, specjalne środki neutralizujące, które mają zminimalizować ewentualne oddziaływania zapachowe. Preparaty te są bezpieczne dla ludzi i środowiska. Posiadają także wszelkie atesty inspektorów ds. higieny i żywienia – informuje biuro prasowe Orlenu.
Tymczasowe wyłączenie komina z użytkowania na Wydziale Gospodarki Gazami związane jest z koniecznością wykonania modernizacji technicznej. Rafineria zapewnia, że w czasie postoju komina dotrzymane zostaną wszelkie obowiązujące normy środowiskowe.
– Prowadzone w tym okresie prace będą pod bieżącą kontrolą służb technologicznych oraz ochrony środowiska koncernu. Informacje o tym fakcie zostały przekazane do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska oraz Urzędu Miasta Płocka – dodaje biuro prasowe rafinerii.