Po raz kolejny okazuje się, że dobry pomysł wart jest każdych pieniędzy – na początku tego wieku w Berlinie zrodziła się myśl, aby nocą, bezpłatnie udostępnić dla publiczności wszystkie muzea, a ponieważ projekt trafił „w punkt”, szybko rozpowszechnił się w całej Europie. Oczywiście, Płock nie jest gorszy, i jak zwykle w tę magiczną noc także otworzył podwoje swych historycznych, często ponad tysiącletnich skarbów.
Tak zatem byliśmy z wami w Ratuszu i Muzeum Mazowieckim, podziwialiśmy panoramę miasta z wieży „Małachowianki”, a w Domu Darmstadt konstatowaliśmy dokonania fotografów zrzeszonych w Płockim Towarzystwie Fotograficznym. W popularnym „Włodkowicu” przeżyliśmy „(NIE)BEZPIECZNĄ NOC” inspirowaną niekonwencjonalną, militarną aranżacją szkoły „Feniks”, a na Pięknej podziwialiśmy unikalne artefakty, zgromadzone w Muzeum Poczty.
Jak zwykle nie zawiodła Płocka Galeria Sztuki – niezwykle inspirujące widowisko taneczno-muzyczne „Maski” pobudziło wyobraźnię, poruszyło serca i skłoniło widownię do własnych interpretacji. Zajrzeliśmy też do „Czerwonego Atramentu”, gdzie wspólnie wystawiali swe prace Krystyna Falkowska i Andrzej Witkowski.
Byliśmy z Wami w tę ekscytującą noc w jeszcze innych, wielu miejscach, poszukajcie się na zdjęciach, a jeżeli was nie uwieczniliśmy, to gwarantujemy – na pewno spotkamy się za rok.