REKLAMA

REKLAMA

Muzeum Mazowieckie można już zwiedzać. Nowa wystawa o miłośniczce Płocka

REKLAMA

Przeczytajrównież

Przyszedł czas na pierwszą po kwarantannie wystawę w Muzeum Mazowieckim w Płocku. Odwiedzający placówkę będą mieli okazję poznać historię Wandy Szrajberówny.

Muzeum Mazowieckie w Płocku zaprasza na wystawę „W wiśniewskiej garnkowni pani Wandy”, poświęconą życiu i twórczości niezwykłej kobiety – Wandy Szrajberówny, nauczycielki, malarki, ceramiczki, niestrudzonej kolekcjonerki rękodzieła ludowego.

Wanda była absolwentką Szkoły Sztuk Pięknych w Warszawie, kształciła się także na uczelniach zagranicznych w Paryżu i Miluzie. Miłość do ceramiki sprawiła, że wyruszyła na nauki do kaszubskiego garncarza Franciszka Necla.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
fot. materiały prasowe

Dzięki tej decyzji, w ciągu dwóch lat stała się jedną z najwybitniejszych artystek ceramiczek dwudziestolecia międzywojennego, a prace jej obejrzeć można było na salonach Polski i Europy. Stworzyła również pierwszą w niepodległej Polsce placówkę badawczą, Stację Doświadczalną dla Ceramiki Ludowej w podwarszawskim Wiśniewie.

– Mimo licznych podróży jej serce należało do Płocka, w którym uczyła rysunku, kierowała nowatorskim projektem pod nazwą Kursu Pamiątkarstwa Regionalnego i założyłaby zapewne pracownię ceramiczną, ale – mówiąc językiem współczesnym – nie przyznano jej grantu. Zawsze jednak chętnie wracała do naszego miasta – opowiada Milena Kolibczyńska z Muzeum Mazowieckiego w Płocku.

fot. materiały prasowe

Twórczynią wystawy jest Elżbieta Miecznikowska, etnografka Muzeum Mazowieckiego w Płocku, zafascynowana osobą Wandy i jej talentem. Napisała ona o artystce książkę „W wiśniewskiej garnkowni pani Wandy”, a teraz zaprasza wszystkich na wystawę.




– W sali wystaw czasowych obejrzymy przede wszystkim piękną ceramikę, zbieraną przez Szrajberównę w terenie, ale też wykonaną przez jej uczennice, garncarzy, którzy uczęszczali do niej na kursy, oraz przyjaciół, z którymi zetknęła się w ostatnich latach życia. Na wystawie będzie można zobaczyć również prace autorstwa jej wuja, wybitnego przedwojennego rzeźbiarza i ceramika Stanisława Jagmina – opowiada Milena Kolibczyńska.

fot. materiały prasowe

Wystawę uświetnią i dopełnią unikatowe obiekty częstochowskiej Fabryki Wyrobów Ceramicznych „Czyn”, działającej w latach 1945-1953. Skupieni w niej twórcy, w tym Wanda Szrajberówna, projektowali i produkowali piękne, wysmakowane dewocjonalia.

– Na wystawie obejrzymy także obrazy Wandy, w tym trzy płockie widoki, które powinny być szczególnie bliskie sercom wszystkich mieszkańców naszego miasta. Z barwną opowieścią zapoznacie się dzięki 33 planszom, zawierającym liczne zdjęcia archiwalne, projekty oraz rysunki – zachęca Milena Kolibczyńska.

fot. materiały prasowe

Obiekty prezentowane w kamienicy przy Tumskiej 8 pochodzą z kolekcji Muzeum Mazowieckiego i Galerii Grodzkiej w Płocku. To także wybór pamiątek użyczonych muzeum na czas wystawy przez związane z częstochowskim „Czynem” Annę Koźmińską i Ewę Hanter.

Wystawa powstała dzięki współpracy z prężnie działającą białołęcką Fundacją AVE i będzie można ją oglądać do 9 sierpnia. Niestety, z powodu epidemii nie będzie wernisażu wystawy, jednak można po prostu przyjść do muzeum, dowiedzieć się czegoś o niezwykłej kobiecie i cieszyć oczy pięknymi rzeczami.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU