Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Płocku ogłosił nowy planowany termin otwarcia Podolanki, a właściwie jej części. Opublikował też zdjęcia pływalni, ale naszemu dziennikarzowi zabronił wykonania własnych zdjęć.
W poniedziałek, 11 grudnia MOSiR w Płocku przekazał, że niecki basenowe Podolanki zostały napełnione wodą i próbki wody zostaną przekazane do badania.
Reklama
– Ten proces nieco się wydłużył, ze względu na zachorowania na COVID-19 wielu kluczowych pracowników, pracujących przy modernizacji pływalni – tłumaczy się miejska spółka.
Dodaje również, że jeśli badania wody nie będą budziły wątpliwości, planuje uruchomić od 22 grudnia niecki basenowe oraz nowe SPA na Podolance.
Opublikował też dziesięć zdjęć (jedno, na których są toalety bez kabin, usunął) z wyremontowanych części pływalni.
Tymczasem właśnie 11 grudnia odbyło się wyjazdowe posiedzenie Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Płocka na Podolance. Ponieważ posiedzenia komisji są otwarte, nasz dziennikarz również pojawił się przed Podolanką z zamiarem wykonania aktualnych zdjęć pływalni. Tam jednak usłyszał, że… zdjęć wykonać mu nie wolno.
Przypomnijmy, że remont Podolanki rozpoczął się 19 kwietnia 2022 r. z terminem zakończenia na grudzień 2022. W październiku 2022 r. podtrzymano ten termin, jednak już w styczniu 2023 podano nowy termin oddania do użytku – II kwartał 2023. w styczniu 2023 MOSiR ogłosił, że nie ma dokumentacji technicznej obiektu, na który remont rozpoczęto procedurą ok. 9 m-cy wcześniej, a remonty były wykonywane na podstawie dokumentacji technicznej co roku.
W maju br. podano termin oddania jako III kwartał 2023, w sierpniu br. podano termin oddania 15 października br. Wówczas na konferencji prasowej padło pytanie, czy to ostateczny termin i padła odpowiedź twierdząca. Jednak już w październiku br. podano, iż do 15 listopada br. zakończą się prace w części pływalni i ta część zostanie uruchomiona w grudniu br. O pozostałej części MOSiR nie wspomina.
Od redakcji
Jest to zadziwiająca sytuacja, że dziennikarze nie mogą wykonać zdjęć na terenie miejsca publicznego, remontowanego ze środków publicznych. MOSiR jest w całości spółką miejską, w związku z tym, jeśli zdecydował o wpuszczeniu osób na teren budowy, to wykonanie zdjęć nie powinno być problemem. Zwłaszcza w przypadku tak drastycznie przedłużającego się remontu i budzących wątpliwości wyjaśnień. Nie mieliśmy żadnych problemów, aby fotografować np. stadion w trakcie budowy. O co więc chodzi? Na pewno zadamy to pytanie w MOSiR Płock.
