– Politycy Koalicji Europejskiej mieli wszystko, żeby rozwiązać najważniejsze problemy, a Płock powoli umiera – mówili podczas konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości. Przedstawili też swoje propozycje poprawy sytuacji.
14 maja, podczas konferencji prasowej, poświęconej znaczeniu wyborów do Parlamentu Europejskiego, politycy Prawa i Sprawiedliwości skupili się na przedstawieniu szans i zagrożeń na przyszłość funkcjonowania Polski w Unii Europejskiej. Nie zabrakło też tematu dokonań przeciwników politycznych obozu rządzącego w kraju.
Szansa na ogromne wsparcie z Unii Europejskiej
Marszałek Adam Bielan zwrócił uwagę, że od wyniku wyborów do Parlamentu Europejskiego zależy czy zostaną zdobyte środki ze wspólnoty na rozbudowę kolei i dróg wodnych, co ma bezpośrednie znaczenie dla Płocka. Przygotowywane przez rząd inwestycje kolejowe w ramach Centralnego Portu Komunikacyjnego mają szansę nawet na 85% dofinansowania z Unii Europejskiej, z racji ich zgodności z polityką wspólnoty.
Żeby uzyskać wspomniane wsparcie finansowe, potrzebna jest reprezentacja Polski w Parlamencie Europejskim, która będzie miała na uwadze znaczenie projektu dla Płocka, Mazowsza i całego kraju. Przypomnijmy, że w ramach inwestycji kolejowych dla CPK, ma powstać linia szybkiej kolei łącząca m.in. Warszawę z Płockiem.
Kolejnym elementem wspomnianym przez Adama Bielana był rozwój dróg wodnych, który również jest wspierany przez Unię Europejską i – podobnie jak w przypadku kolei – należałoby z pomocą odpowiedniej reprezentacji w Parlamencie Europejskim zadbać o odpowiednie środki na ten cel.
Rozwój dróg wodnych oznacza, że odcinek Wisły między Warszawą a Gdańskiem znów stałby się żeglowny, co pozwoliłoby na przeniesienie znacznej części ruchu ciężarowego na barki wodne, a także dało nowe możliwości dla turystyki i rekreacji.
Płock z dziury komunikacyjnej ma stać się centrum dla regionu
Walka o wzrost gospodarczy i szanse na przyszłość dla młodych ludzi
Zarówno żeglowna Wisła, jak i nowa sieć kolejowa oraz drogowa, mają pociągnąć za sobą wyższy wzrost gospodarczy, szczególnie takich miast jak Płock, który obecnie jest uznawany za dziurę komunikacyjną. Ten temat rozwinęła również przewodnicząca klubu Prawa i Sprawiedliwości w Płocku, Wioletta Kulpa. Zwróciła ona uwagę, że od skomunikowania miasta z resztą kraju zależy jego atrakcyjność dla inwestorów, ale też dla młodych ludzi.
– Dla Płocka to jest przede wszystkim perspektywa lepszego rozwoju gospodarczego, bo jeśli nie mamy dobrych dróg, jeśli nie mamy dobrych połączeń, to nie mamy inwestorów w Płocku. Tak naprawdę są tylko obietnice płynące ze strony urzędu miasta, że Płock otwiera się na nowych inwestorów. Cały czas mówimy o tych inwestorach, cały czas szyjemy na miarę jakieś kolejne programy, które tak naprawdę nic nie wnoszą, bo tych nowych inwestorów w Płocku nie ma. A nie ma ich z tej prostej przyczyny, że Płock stał się, i to już wielokrotnie zostało powiedziane, transportową dziurą – zaznaczała Wioletta Kulpa.
Przewodnicząca klubu PiS zwróciła uwagę, że problem jest nie tylko z transportem kolejowym, ale również drogowym. Podkreśliła, że Płock już nie jest dawnym 120-tysięcznym miastem, i to nie tylko ze względu na niż demograficzny.
Spadek liczby ludności o prawie 20 tysięcy ma być spowodowany faktem, że młodzież, która wyjeżdża z Płocka by się kształcić, nie wraca już do niego, nie widząc w tym mieście szans na przyszłość. To ma odbijać się na wzroście gospodarczym i zdrowym rozwoju miasta, którego ważnym elementem są aktywni, młodzi i wykształceni ludzie.
Deklaracje polityków Koalicji Europejskiej
Były prezydent Płocka Mirosław Milewski, a obecnie radny sejmiku wojewódzkiego zaznaczył z kolei, że obecny rząd pokazał, iż można inaczej myśleć o ekonomii – znaleźć pieniądze dla potrzebujących, pobudzając przy tym wzrost gospodarczy. Radny zwrócił uwagę, że przez wiele lat władze Płocka miały za sobą zarówno samorząd wojewódzki, rząd, jak i przychylną Unię Europejską, a mimo tego nic nie zrobiły, żeby rozwiązać problem, jakim jest omawiana dziura komunikacyjna, zabijająca Płock.
– Przez 10, 12, 15 lat Adam Struzik mówił, że będziemy budować linię Płock-Modlin, a na sesji w grudniu głosował przeciwko. To jest zwieńczenie tych wszystkich działań, które są tak naprawdę tylko i wyłącznie medialne, a w praktyce dla Płocka nic nie znaczyły – zwracał uwagę były prezydent Płocka.
Podobnie do omówionej sytuacji z linią kolejową, miała kształtować się sprawa poprowadzenia drogi krajowej S10 koło Płocka. Pomimo wielu lat posiadania przez obecny obóz Koalicji Europejskiej pełnej władzy i deklarowanych starań o przybliżenie S10, nic w tej sprawie politycy KE nie zrealizowali.
– Dziś mamy w tych najnowszych planach powiązanych z CPK propozycję trasy S10 bardzo blisko Płocka. Według rysunku to jest kilka, kilkanaście kilometrów, a więc można powiedzieć, że w Płocku. Znów zmiana, całkowita zmiana jakości. Jeśli ruszy CPK, to ruszy również ta droga – mówił Mirosław Milewski.
– Już w przyszłym kwartale rozpocznie się przetarg na tak zwane trasowanie, czyli wybór dokładnej trasy i przygotowanie projektu budowlanego – dodał wicemarszałek Adam Bielan.
Nie tylko linia kolejowa, ale i droga dla Płocka w planach CPK
Najważniejsze to iść na wybory
Wszyscy obecni na konferencji politycy mocno podkreślali potrzebę pójścia na wybory, gdyż to frekwencja kształtuje ilość europarlamentarzystów z danego województwa. Jak zwracali uwagę, na Mazowszu ilość osób głosujących w wyborach do Parlamentu Europejskiego jest niska.
– Ja też chciałby zaapelować do wyborców mniejszych ugrupowań prawicowych. Zdaję sobie sprawę, że my z ich punktu widzenia też nie jesteśmy idealnym obozem, natomiast naprawdę po tych wyborach europejskich możemy mieć sytuację, w której faworytem do rządzenia Polską będzie koalicja pana Schetyny z panem Biedroniem. Więc nawet jeśli ktoś nie zgadza się z nami w stu procentach, ma do nas jakieś pretensje, apeluję, żeby nie marnować głosu. Ktoś, kto się waha między nami a jakimiś mniejszymi ugrupowaniami prawicowymi, może się obudzić w Polsce rządzonej przez pana Schetynę i Biedronia, jeżeli nie zagłosuje na nas, bo tylko my mamy szanse powstrzymać taki rząd – zwracał się do wyborców Adam Bielan.
W ubiegłym roku Prezydent i jego swita odebrali pasarz Roguckiego tylko nie zauważyli ze inwestycja nie jest dokonczona. a mianowicie przejście od fontanny w stronę ul. Zgliczynsmiego posiada stare płyty dziurawe a po opadach woda. Może Prezydent lubi rozbabrane inwestycznie.
Zamiast starać się przedłużyć granice np.Slupna będą tereny pod inwestycje ściągać inwestorów to ratusz an ściąga imprezy typu audioriver i narkomanów alkoholików i będzie moment PO nabrzeżu i molo zadluza miasto
Ja k PIS nie wygra wyborów to Płock można zaorac i wposcic krowy na pastwisko bo tu nic nie będzie
S 10 wybuduje PIS ratusz komunistyczny nic wtej sprawie nierobi w Płocku komunikacja byłaby darmowa wszyscy na wybory to razem wygramy
Akurat nastepca 10 lat dokańczał inwestycje którą zaczął Milewski i zrobił popłuczyny z tego. A molo jest częścią tego projektu i już nie musiał nastepca go budowac bo kolejne 10 lat by się z tym bujał.
Szkoda ze im sie o Plocku przypomina jak potrzeba glosow plocczan w wyborach.. I mowie tu o politykierach wszystkich opcji, nie tylko konkretnie o pis. Tak krytykuja poprzednikow ze wszystko mieli i nic nie zrobili, tymczasem juz i tak bywalo ze pis mial wszystko i tez nic. Poznasz po czynach, dlatego zaglosuje na tego kto doprowadzi do wbicia pierwszej lopaty na budowie s10
Wszyscy powinniśmy iść na wybory od tego zależy jaki będzie Płock i jaka będzie Polska
PO PSL SLD wszystko sprzedadzą ziemię rolną lasy Głosuje na PIS i wszyscy a wybory
Popieram Pana Milewskiego wygracie wybory zmienic ie ten Płock rzadzony przez komunistow
Do Januszy krytykujących molo, przyznajcie się że ani razu na nim nie byliście, pewnie w niedzielę po obiedzie z Grażyną i ze szwagrem nie raz chodziliście
Nawet jak wygra te wybory Biedroń, to i tak Polską nadal będzie rządził ktoś inny….
Fachowcy od dróg i kolei ?
Proponuję drugie molo,tym razem na radziwiu!!
milewski – dzięki tobie i twoim kmiotkom mamy gniota w Płocku, który nazywa się molo
więc, cytując za A. Mleczko: 'Obywatelu, nie pie…ol bez sensu.’
Ale przynajmniej masz to molo. Mogłeś nie mieć zupełnie nic.