Mazowieccy terytorialsi ponownie stają w obronie granicy Polski z Białorusią. Brygada, w której służą płoccy żołnierze, już na przełomie grudnia i stycznia wystawiła siły do ochrony przed niehumanitarnym atakiem wspieranego przez Rosję reżimu Aleksandra Łukaszenki.
Kolejni żołnierze 6 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej wyjechali w okolice polsko-białoruskiej granicy, by zmienić pełniących tam służbę kolegów. Terytorialsi pełnią służbę w rejonie przygranicznym wspólnie z żołnierzami z jednostek 12 Szczecińskiej Dywizji oraz 25 Brygady Kawalerii Powietrznej.
Żołnierze realizują stale działania, które realnie przyczyniają się do zapewnienia bezpieczeństwa w pasie przygranicznym. Wojsko Polskie wspiera Straż Graniczną w zabezpieczaniu i patrolowaniu granic. Razem służą i wykazują stałą gotowość do działań.
– Ich głównym zdaniem jest zapewnienie szczelności granicy oraz bezpieczeństwa pracownikom budującym zaporę wzdłuż granicy polsko-białoruskiej. Wspólne działania żołnierzy różnych formacji to nauka i wymiana doświadczeń. Zdobywają umiejętności, których nie zapewni żadna literatura, bo oparta jest na doświadczeniu. To ciągły proces dawania i brania, podczas którego wspólnie próbują rozwiązywać nurtujące problemy, napotykane trudności i wątpliwości. Dzielą się przy tym swoimi pomysłami i wypracowanymi rozwiązaniami – relacjonuje 6MBOT.
W ten sposób żołnierze dążą do jak najlepszego wykonywania swoich zadań i skutecznej współpracy z kolegami z innych formacji. Dla terytorialsów to bezcenne doświadczenia i czas do budowania relacji wzajemnego zaufania. Niezależnie od koloru beretu, ramię w ramię wszystkie rodzaje sił zbrojnych czuwają na granicy i uzupełniają się.
Wsparcie służb patrolujących tereny przygraniczne przez mazowieckich terytorialsów opiera się na czterech fazach:
- lokalizacji,
- izolacji,
- zabezpieczeniu,
- przekazaniu imigrantów odpowiednim służbom.
Rolą terytorialsów w działaniach w rejonie przygranicznym jest przede wszystkim odciążenie innych służb, głównie Straży Granicznej. Dzięki żołnierzom, funkcjonariusze mogą się skupić na czynnościach wymagających specjalistycznej wiedzy z zakresu ochrony granic.
Żołnierze przygotowani są na wszystkie scenariusze, które mogą wydarzyć się w rejonie przygranicznym. W działaniu są Terytorialsi przeszkoleni z udzielania pierwszej pomocy, na patrolach mają ze sobą dodatkową wodę, koce oraz pożywienie.
Operacja „Silne wsparcie” jest prowadzona na mocy decyzji ministra obrony narodowej w związku z kryzysem w relacjach polsko-białoruskich. Od 3 września 2021 roku wojska obrony terytorialnej na terenach objętych stanem wyjątkowym wspierają lokalne władze i społeczności, a także straż graniczną, policję oraz wojska operacyjne.
Walka płockich żołnierzy z powodzią to był dopiero początek. 6MBOT podsumowuje ubiegły rok