Prawo i Sprawiedliwość w Płocku zaprosiło we wtorek na konwencję wyborczą, której gościem specjalnym była wicepremier Beata Szydło.
25 września w Centrum Edukacji Grupa ORLEN odbyła się konwencja wyborcza Prawa i Sprawiedliwości w Płocku, podczas której oficjalnie przedstawiono kandydatów do Rady Miasta Płocka oraz do sejmiku mazowieckiego z tego ugrupowania, a także kandydatkę na prezydenta Płocka, Wiolettę Kulpę.
Najpierw jednak głos zabrała była premier Beata Szydło, która zachęcała do uczestnictwa w wyborach 21 października. – To są ważne wybory dla każdego z nas – podkreślała. – Są ważne dla naszej małej ojczyzny – dodała.
Mówiła, że Prawo i Sprawiedliwość jest otwarte na dyskusję. Nawiązała do osób, które zebrały się przed wejściem i pikietowały z egzemplarzami Konstytucji RP, mówiąc, że każdy ma prawo mieć do swojego zdania i ważne jest, aby te osoby chciały rozmawiać, a nie tylko wszczynać awantury.
Beata Szydło zaznaczyła, że program przedstawiony przez PiS w 2015 roku jest napisany przez samych Polaków, w których głosy wsłuchiwali się politycy tego ugrupowania. – Przez trzy lata ten program jest konsekwentnie realizowany. Dotrzymujemy słowa i tak samo dotrzymają słowa osoby, które startują w wyborach samorządowych – podkreśliła.
Dodała, że krytycy też są potrzebni. – Musimy się wzajemnie słuchać, zawsze jest miejsce przy stole. Jeżeli mamy różne zdanie, siądźmy do stołu i porozmawiajmy – zachęcała wicepremier. – Rząd potrzebuje w samorządzie partnerów, którzy będą potrafili skorzystać z różnych programów – tłumaczyła Beata Szydło.
– Płock ma niezwykłą szansę na to, by stać się miastem przyszłości, miastem rozwoju. Postawcie na drużynę Prawa i Sprawiedliwości – podsumowała wicepremier.
Kandydatka na prezydenta Płocka, Wioletta Kulpa przedstawiła kilka punktów programowych PiS, nawiązując do zachowania aktualnego prezydenta Płocka. – Nie chcemy prezydenta, który jest uwikłany w jedną grupę polityczną. Prezydent ma być dla wszystkich płocczan – podkreślała.
Przytaczała dane statystyczne, mówiące o zmniejszającej się liczbie płocczan, mówiła o konieczności zapobiegania temu zjawisku. – Jeden z naszych filarów programowych to rozwijanie średnich i małych przedsiębiorców, to nasza przyszłość. Chcemy, aby Płock rozkwitł pod kątem gospodarczym i dlatego chcemy rozmawiać, a nie kłócić się – mówiła.
Tłumaczyła, że rozwoju przedsiębiorczości nie będzie, jeśli rozwój komunikacyjny nie będzie dużym, sztandarowym programem dla Płocka. Dziękowała za wpisanie Płocka w projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Na co nam wyremontowany dworzec, jeśli możemy z niego pojechać tylko do Sierpca i Kutna? – pytała retorycznie.
Przypomniała kolejny pomysł dla Płocka – darmową komunikację dla mieszkańców. – Są na to pieniądze i ona będzie – podkreślała. – Efekt jest taki, że jeśli wprowadzimy te trzy filary w życie, to jesteśmy zachęcić mieszkańców do zostania tutaj i powrotu po studiach – mówiła Wioletta Kulpa. – Zawalczmy o młodych ludzi! – dodała.
Przytoczyła także pomysł z poniedziałkowej konferencji prasowej na stworzenie w Płocku Miejskiego Centrum Stomatologicznego oraz Centrum Profilaktyki i Diagnostyki Onkologicznej, jak również zakładu opieki leczniczej.
Podkreślała, że inwestycje powinny być planowane racjonalnie. – Inwestycje mają nam ułatwić życie, a nie utrudnić poprzez stanie w korkach na obwodnicy – zauważyła.
– Chcemy otworzyć nową kartę w płockim samorządzie. To są ludzie, którzy reprezentują różne środowiska, ale są przede wszystkim uczciwi. Mam nadzieję, że nasze hasło: „Uczciwość, Rozwój, Płock” jest w stanie państwa przekonać do tego, że możemy razem rozwijać to miasto. Postawmy na drużynę Prawa i Sprawiedliwości – podsumowała Wioletta Kulpa.
Szefowa płockiego PiS zaprezentowała następnie kandydatów do Rady Miasta Płocka. Kandydatów do sejmiku wojewódzkiego przedstawił natomiast senator Marek Martynowski.