Jutrzenka wzmacnia swoje szeregi

Po dziesięciu latach pobytu w różnych polskich klubach sportowych, Edyta Charzyńska wraca do Jutrzenki Płock, jako środkowa rozgrywająca, by pomóc Jutrzence.

- Jutrzenkę mam sercu od zawsze, to tutaj się wychowałam i właśnie z tego klubu udało mi się przebić na najwyższy poziom w Polsce. 10 lat spędzonych poza domem, to idealny moment, by wrócić i pomóc młodszym koleżankom. Widzę ogromną odwagę w poczynaniach nowych osób zarządzających Jutrzenką, a więc wystarczyło nam porozmawiać przy herbacie, bym powiedziała "TAK". Wiem, w jakiej sytuacji jest dziś nasza Jutrzenka, ale wiem też, że zaraz będziemy się wspólnie cieszyć. Do zobaczenia w środę na meczu, na który każdego serdecznie zapraszamy! - mówi Edyta Charzyńska.

Nowy prezes Jutrzenki podkreśla, że od początku objęcia tej funkcji myśli dwutorowo, aby mieć płynność finansową i sportową.

- Idziemy powoli i z ogromną pokorą do wszystkiego, co nas otacza. Bardzo dziękuję Edycie, że chce nam pomóc. To wiele dla nas znaczy, tym bardziej na tym etapie. To jest kolejny bodziec do ciężkiej pracy na rzecz Jutrzenki - podkreśla Łukasz Chrobot.

Już w najbliższą środę, 21 lutego o godz. 18 Jutrzenka zaprasza do Zespołu Szkół Technicznych "70", gdzie będzie rywalizować z SMS ZPRP II Płock.