W poniedziałek rano otrzymaliśmy informację o ewakuacji Mazowieckiej Uczelni Publicznej przy ul. Gałczyńskiego. Chwilę później dotarła do nas wiadomość, że i przy Pl. Dąbrowskiego odbywa się ewakuacja.
2 grudnia, kilka minut po godz. 8 otrzymaliśmy informację o ewakuacji budynku Mazowieckiej Uczelni Publicznej przy ul. Gałczyńskiego.
– Kazano nam jak najszybciej odejść daleko, mamy czekać na parkingu przy Kauflandzie – napisała do nas czytelniczka.
Chwilę później czytelnicy powiadomili nas, że akcja ewakuacyjna przeprowadzana jest również w budynkach uczelni przy Pl. Dąbrowskiego.
– Aktualnie trwa akcja ewakuacyjna Mazowieckiej Uczelni Publicznej przy ul. Gałczyńskiego oraz Pl. Dąbrowskiego. Jest alarm bombowy. Straż razem z policją zabezpieczają teren uczelni – napisał do nas czytelnik, przesyłając zdjęcia.
– Służbą wiodącą jest tu policja, my obecnie przeprowadzamy ewakuację w trzech miejscach – powiedział nam dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Płocku.
– Około godz. 7.40 otrzymaliśmy informację z CPR z której wynikało, że na adres e-mail Mazowieckiej Uczelni Publicznej w Płocku wpłynęła wiadomość, że w jednym z pomieszczeń szkoły znajduje się materiał wybuchowy – wyjaśnia mł. asp. Marta Lewandowska, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Płocku. – W tej chwili trwa ewakuacja osób z trzech budynków z ul. Plac G.J.Dabrowskiego, ul. Nowowiejskiego oraz ul. Kościuszki. Są to budynki uczelni, decyzja o ewakuacji podjęta została przez Dyrektora Uczelni – informuje.
Dotychczas ewakuowanych zostało ponad 340 osób. Policyjni pirotechnicy wraz z psem wyszkolonym do poszukiwania materiałów wybuchowych będą sprawdzać budynki uczelni.
Film przesłany przez czytelnika – dziękujemy!
Aktualizacja
Około godz. 13 mł. asp. Marta Lewandowska poinformowała, że czynności sprawdzające zostały zakończone. Pirotechnicy nie znaleźli żadnych ładunków wybuchowych. Policja zajmie się teraz ustalaniem sprawcy fałszywego zgłoszenia, które naraziło służby bezpieczeństwa na koszty, a mieszkańców na zagrożenie.
