Niestety pomimo licznych ostrzeżeń, policjanci w dalszym ciągu otrzymują zgłoszenia od osób, które padły ofiarą oszustów. Dwóch płockich seniorów w ostatnich dniach straciło łącznie 52 tys. złotych.
Napisał do nas czytelnik, którego bliska osoba została poddana presji oszustów, wyłudzających pieniądze.
– Jestem na komendzie zgłosić z babcią wyłudzenie, a przed nami są cztery osoby w kolejce z taką samą sprawą – przekazał, prosząc o ostrzeżenie seniorów.
Komenda Miejska Policji w Płocku potwierdza, że w ostatnich dniach dwóch seniorów, w niemal identyczny sposób, padło ofiarą oszustw.
– Do 81-letniego mieszkańca Płocka zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako jego syn. Rozmówca oznajmił, że potrącił kobietę w ciąży, która jest ciężkim stanie. Aby nie został aresztowany, musi wpłacić kaucję. Pokrzywdzony poinformował, że ma w domu 30 tys. złotych. Postępując zgodnie z instrukcjami, senior przekazał pieniądze kobiecie, która po krótkiej chwili przyszła pod bramę jego posesji i przedstawiła się jako kurier sądowy – opisuje sierż. szt. Monika Jakubowska z KMP w Płocku
Niestety, dopiero po wszystkim pokrzywdzony nabrał podejrzeń i skontaktował się z rodziną. Wtedy dowiedział się, że jego syn nie miał wypadku.
W niemal identyczny sposób swoje oszczędności stracił 87-letni płocczanin, który przekazał oszustom 22 tys. złotych.
– Do pokrzywdzonego zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta, który poinformował, że jego syn miał wypadek i aby nie trafił do więzienia, potrzebne są pieniądze. Pokrzywdzony oznajmił, ile oszczędności posiada i po niedługim czasie przekazał je mężczyźnie, który przyszedł do jego mieszkania – relacjonuje sierż. szt. Monika Jakubowska.
Ponownie senior dopiero po rozmowie z rodziną dowiedział się o tym, że nie było żadnego wypadku i został oszukany.
Policjanci ostrzegają
W przypadku otrzymania telefonu od obcej osoby z prośbą o przekazanie pieniędzy, należy zadzwonić do oficera dyżurnego policji, bezpośrednio pod numer 47 705-16-00, 47 705-16-01 lub numer alarmowy 112. Prawdziwi policjanci przyjadą na miejsce i sprawdzą daną sytuację.
Anonim. Też będziesz stary. Chyba, że nie dożyjesz starości?!
Wcale się nie lituję starych dziadów
No staruchy dobrze ” inwestuja”
Biedni emeryci nie mają na lekarstwa