W drugim meczu finałowym Play-off, Orlen Wisła Płock przegrała z Vive Targi Kielce 36:25. Zacięta walka Nafciarzy w pierwszej połowie i w końcówce spotkania nie wystarczyła.
Wczorajszy mecz zakończył się przegraną płockich szczypiornistów 27:34. Pewnie dlatego w trakcie dzisiejszej rozgrywki Nafciarze walczyli zacięcie, zdobywając na początku czterobramkową przewagę, a później punkt za każdy utracony na rzecz kielczan. W 24. minucie wynik brzmiał 12:12, ale potem zadziało się coś złego. Orlen Wisła zaczęła tracić bramki i w 27. minucie po strzale Jureckiego, przegrywała już 12:16. Czterobramkowa strata zmotywowała Kubisztala do walki i pomogła zdobyć kolejną bramkę dla płocczan, ale już minutę później po indywidualnej akcji Tkaczyka wynik brzmiał 17:13 dla kielczan. Zareagował na to Kavas, który z 7. metra oddał celny strzał. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 17:14 dla Vive, do czego przyczyniło się posadzenie na ławce kar dwóch płockich zawodników.
Reklama
Drugą połowę intensywnie rozpoczęli zawodnicy Kielc, którzy w ciągu pierwszych minut zdobyli kolejnych pięć bramek, osiągając w 36. minucie wynik 22:15. Chwilę wcześniej w bramce Wicharego zastąpił Marin. Trzyminutowa stagnacja zakończyła się, niestety, w 39. minucie celnym strzałem Strlek’a i zwiększeniem przewagi Vive do ośmiu oczek.
Nafciarze zaczęli mozolnie odrabiać stratę, najpierw strzałem Wiśniewskiego, potem Eklemovica, Spanne i Kubisztala. Niestety, kielczanie byli równie skuteczni i utrzymywali przewagę. Robiło się coraz groźniej – czas mijał, a Vive utrzymywała 8-9 oczkową przewagę. Na dziesięć minut przed końcem właściwie nie było już szans na odrobienie straty. Nafciarze mogli już walczyć tylko o zmniejszenie przewagi przeciwników. Ale i to nie wyszło – 55 minuta to strzał Jachlewskiego z 6. metra i jednocześnie 12-bramkowe prowadzenie Vive. Kolejna minuta i kolejna bramka dla kielczan. Prawdziwą burzę emocji dostarczyła jednak ostatnia minuta spotkania, w której najpierw Wiśniewski trafił ze skrzydła, a chwilę później Spanne doprowadził do zakończenia spotkania wynikiem 36:25 dla Vive Kielce.
Vive Targi Kielce – Orlen Wisła Płock 36:25 (17:14)
Vive Targi: S.Szmal (100% 0/0, 1/1 k), V.Losert (31% 11/34, 0/2 k) – M.Jachlewski(1), M.Štrlek(7), I.Čupić(6, 2/2k), Ž.Musa(2), R.Stojković(2, 1/1k), P.Grabarczyk, M.Jurecki(7), G.Tkaczyk(6), K.Lijewski(2), D.Buntić(2), T.Rosiński(1), U.Zorman
Orlen Wisła: M.Šego (11% 2/17, 0/1 k), M.Wichary (29% 8/26, 0/2 k) – C.Spanne(3), A.Wiśniewski(5), V.Ghionea(2, 2/3k), I.Nikčević(2), K.Syprzak(3, 0/1k), M.Toromanović, P.Chrapkowski, N.Eklemović(3), M.Kubisztal(4), B.Kavaš(1), A.Twardo, P.Nenadić(2)
Upomnienia: M.Jurecki, G.Tkaczyk – V.Ghionea, M.Toromanović, A.Twardo
Kary: Vive Targi 10 min (P.Grabarczyk 4 min, M.Jurecki 2 min, G.Tkaczyk 2 min, T.Rosiński 2 min) – Orlen Wisła 8 min (I.Nikčević 2 min, M.Toromanović 2 min, P.Chrapkowski 2 min, M.Kubisztal 2 min)
