W poniedziałkowe popołudnie Płock obiegła informacja, że na osiedlu Zielony Jar doszło do postrzelenia mężczyzny. Co wiadomo w tej sprawie?
Przypomnijmy, 6 listopada po godz. 16.30 przy ul. Batalionu Parasol, na osiedlu domków jednorodzinnych, doszło użycia broni.
– Pokrzywdzony, 63-letni mieszkaniec Płocka, został postrzelony w łydkę – informuje Krzysztof Piasek, rzecznik płockiej policji. – Po udzieleniu mu pomocy w szpitalu, mężczyzna został zwolniony do domu – dodaje rzecznik.
Policjanci od razu po otrzymaniu informacji, rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Jak informują nasi czytelnicy, przeszukiwano również pobliski teren, krzaki, prawdopodobnie w celu zabezpieczenia śladów.
– W wyniku przeprowadzonych działań, płoccy policjanci z Wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu ustalili mężczyznę, który mógł mieć związek z tym zdarzeniem. Wezwani do Płocka policjanci z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji Komendy Wojewódzkiej Policji zs. w Radomiu, zatrzymali w jednym z płockich mieszkań 24-letniego płocczanina, który został osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostaną z nim wykonane dalsze czynności procesowe – tłumaczy Krzysztof Piasek.
Strzelał do ojca i syna z zamiarem zabicia. Czy to porachunki za śmierć ojca?
Arabski cwel I tyle
SIEDZISZ W ANGLII I SIĘ PRUJESZ PRZED EKRANEM.POWIEDZ TO JEMU SMIESZNY GICIKU
Wreszcie nie wytrzymał psychicznie…
Mam nadzieje że Jerzego T. też ktoś spakuje
dawno juz spakowali
Sam sie spakowal
Vendetta hehehe
Hehehe
Dzamel czeka
Niech jakiś tam dzamelek spieprza na swoje ziemie i tam buszuje
To jest Polak tylko ojciec biegał na boso