Stadion im. Kazimierza Górskiego w Płocku rozbrzmiewał w sobotę głośnymi okrzykami płockich kibiców. Nie bez przyczyny – Wisła Płock po bardzo dobrym meczu pokonała Okocimski KS Brzesko.
Mecz, który ze względu na transmisję w Orange Sport rozpoczął się o godzinie 18, musiał rozgrywać się przy włączonym oświetleniu. Być może to rozjaśniło również ducha walki w płockich zawodnikach, którzy od pierwszych minut wyraźnie prowadzili. Przeciwników trzymali z dala od własnego pola karnego, za to sami atakowali bramkę zawodników z Brzeska. Dało to rezultat w 34. minucie, kiedy to Jacek Góralski podał piłkę do Marcina Krzywickiego, ten wykorzystał podanie i strzelił pięknego gola.
Druga część spotkania dostarczyła nie mniejszych emocji. Szczególnie w 50. minucie, kiedy ponownie Marcin Krzywicki umieścił piłkę w bramce przeciwników. Niestety, sędzia zauważył, że nasz piłkarz był na spalonym i nie uznał bramki. Pomimo tego, Wisła Płock spokojnie dotrwała do końca meczu – drużyna przeciwników nie stworzyła właściwie żadnej groźnej sytuacji.
Następne spotkanie Wisła Płock rozegra w Katowicach 16 listopada o godz. 17.30.
Wisła Płock – Okocimski KS Brzesko 1:0 (1:0)
1:0 Marcin Krzywicki (34. asysta Jacek Góralski)
Wisła: 87. Seweryn Kiełpin – 20. Cezary Stefańczyk, 23. Paweł Magdoń, 5. Bartłomiej Sielewski, 16. Fabian Hiszpański – 4. Jacek Góralski, 25. Filip Burkhardt (87. 24. Łukasz Nadolski) – 8. Paweł Kaczmarek, 10. Janusz Dziedzic (73. 18. Piotr Wlazło), 7. Krzysztof Janus – 11. Marcin Krzywicki (90. 13. Tomasz Grudzień).
W rezerwie pozostali: 93. Daniel Szczepankiewicz, 2. Grzegorz Wawrzyński, 14. Marko Radić, 9. Łukasz Sekulski.
Okocimski: 30. Marek Pączek – 22. Konrad Wieczorek, 23. Radosław Jacek, 21. Arkadiusz Ryś, 6. Bartosz Sobotka (62. 11. Wojciech Wojcieszyński) – 8. Piotr Darmochwał (77. 32. Sani Abubakar), 7. Konrad Cebula, 91. Michał Nawrot, 16. Mateusz Niechiał, 10. Damian Buras (64. 11. Wojciech Wojcieszyński) – 82. Michał Szewczyk.
W rezerwie pozostali: 33. Jarosław Palej, 25. Patmore Shereni, 9. Patryk Stefański, 26. Bruno Żołądź.
Sędzia: Rafał Rokosz (Katowice)
Żółte kartki: Burkhardt, Hiszpański, Kiełpin, Góralski – Cebula.
rozgromione? to chyba byłoby gdyby wynik był ze 3-4 do 0 :)
Idź kup sobie domenę Darek.legia.com
akurat o legi to mogę powiedzieć tylko jedno, że to stara k…. jest ;) a to, że legła jest w Twoim sercu to już nie mój problem