Zaledwie rok przetrwały hulajnogi elektryczne w Płocku. Niestety, firma blinkee.city poinformowała, że po zimowej przerwie nie wróci do kilku miast w Polsce.
Od stycznia 2020 płocczanie mieli do dyspozycji hulajnogi elektryczne. Korzystali z nich chętnie, choć początkowo mieli problemy z pozostawianiem ich w różnych miejscach, a niektórzy próbowali je nawet ukraść. Z czasem okazało się, że to szybki i wygodny środek transportu, szczególnie w czasach epidemii. Jednak w tym roku sieci miejskich hulajnóg elektrycznych w Płocku nie będzie.
– Po zimowej przerwie przychodzimy z informacją, na którą czeka wielu naszych użytkowników z Lublina, Włocławka, Wrocławia oraz Płocka. W tym sezonie pojazdy Blinkee niestety nie pojawią się na ulicach tych miast. Dziękujemy Wam za jazdę z nami w poprzednim sezonie – byliście niesamowici! Mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze w przyszłości, kiedy czasy będą lepsze – informację o takiej treści otrzymali zarejestrowani użytkownicy blinkee.city.
Firma informuje, że rezygnację z usługi mieszkańcy miast, z których firma wycofuje swoją aktywność, mogą przesyłać na adres mailowy contact.pl@blinkee.city. W przypadku rezygnacji z usługi, zgromadzone i niewykorzystane środki z doładowań zostaną zwrócone, ale nie dotyczy to opłaty aktywacyjnej.
Jak korzystać z hulajnogi elektrycznej? Przetestowaliśmy! [FILM, ZDJĘCIA]
I bardzo dobrze .
Rowery nie znikną, bo to niemiecka firma więc prezydent z PO wpłaca im miliony z ratusza i czy jeżdżą czy nie jeżdzą to wszystko im jedno. Byle Niemcy kasę mieli od Polaczków.
A hulajnogi to był prywatny biznes Płocczaniana więc nikt go nie szanował i po nim.
Nic dodać, nic ująć.
Ale ty gościu masz nasrane pod sufitem
Ma racje. Do rowerów miasto dopłaca ok 3 milionów rocznie a rowery należą do niemieckiego Nextbike. Sprawdź sobie.
Hulajki to była prywatna franczyza firmy z Kobylińskiego.
jakieś wiarygodne źródło swoich rewelacji dot. 3 baniek dopłat, czy tak sobie klecisz..?
„Za uruchomienie i obsługę systemu Płockiego Roweru Miejskiego NB Serwis II przysługiwać będzie miesięczne wynagrodzenie ryczałtowe za każdy miesiąc trwania sezonu rowerowego (kwiecień – listopad) w kwocie 161 376 zł brutto. Maksymalna wartość wynagrodzenia przysługującego NB Serwis II nie przekroczy kwoty 3 217 108,65 zł brutto, podano także.”
Żródło Money pl – wystarczające wiarygodne?
jesteś pewien , że Blinke to płocka firma?
z prawdą w takim razie, bo ryczałtowe 160 k / mc za kwiecień – listopad to w najlepszym razie 8 x 160 k=> niecałe 1.3 mln , co i tak na taka dziure jak Płock jest skandaliczne.
Czytaj ze zrozumieniem. Prosze cię. To niewiele wysiłku, wspomaga myślenie i ogólnie pozwala żyć dłużej.
„prywatna franczyza” – Czyli prywatne pieniądze zainwestowane we franczyzę.
Nikt nie napisał że Blinkee to polska, czy płocka firma.
Jak Płocczanin otworzy sklep pod szyldem Adidas to rozumiesz, że nie on jest właścicielem marki, ale on inwestuje i zarabia, tak?
Ale zdajesz sobie sprawę, że stacji jest więcej niż było na początku?
Kwota 160 tys. jest z początku działalności?
Twoje wyliczenie bierze w łeb.
na pseudointelektualne ejakulaty i bzdurne figury retoryczne – w tym trzeba być naprawde dobrym, żeby nie narazić się na śmieszność.
Odniosłem sie do podanych przez ciebie informacji. Nigdzie nie było mowy o ilości stacji, zreszta nie mam ochoty wnikac bardziej w szczegóły tych projektów.
Co do franczyzy, to najwyraźniej model biznesowy sie nie sprawdził ( by użyć wyszukanego jezyka), co mnie nie dziwi zważywszy na brak ściezek rowerowych i pozostałej infrastruktury w tym zapyziałym miasteczku.
I podkreślam raz jeszcze że jakąkolwiek dotacje dla wypożyczalni rowerków uwazam za skandaliczną, bo moze raz widziałem kogos w Płocku na tym rowerku. W innych , większych miastach jest to widok nieco czestszy.
Informacja odnosiła się do źródła danych. Być może teraz jest więcej, być może mniej. Aż tak mnie to nie podnieca, aby się w to zagłębiać.
A co do franczyzy, to żaden model biznesowy się nie sprawdzi jeśli lokalna władzunia finansuje niemiecką konkurencje.
Gdyby za rowery trzeba było zapłacić 4 czy 5 zł za pierwsze 20 minut a tak by wynikało z opłat, to nikt by z nich nie korzystał.
I odwrotnie – jakby pierwszą godzinę hulajnóg opłacano z budżetu to dzisiaj mało kto jeżdziłby samochodem.
No sory ale to właśnie płocczanie się zachowują jak debile zostawiali te hulajnogi gdzie popadnie i nie mówię tu o osobach które mieszkają w Płocku i są osobami dorosłymi bo same gownarzeria jeździła tym i miała totalnie gdzieś gdzie to zostawia tak jak i te rowery też powinny zniknąć A wrócić też karty rowerowe bo teraz jak idioci mają pierwszeństwo na pasach i te rowery będą wyporzyczac to tylko będą latały przed maskami idiota będzie miał połamane nogi Ale przecież on miał pierwszeństwo
Niestety takie myślenie ma ok 80% naszego społeczeństwa
Zostań w tych Płocka okolicach lepiej jeżeli twierdzisz, że rower ma pierwszeństwo na pasach.
W końcu bo najebani jeżdżą tak samo te rowery kogo stać to kupi A jak nie to do pracy
Jak dzieciaki bez wyobraźni to i dobrze..
. Będzie bezpieczniej
Bezpieczniej będzie bo gówniarze nie będa jeździć jak debile rozjeżdżając ludzi, poza tym nie będą się walały wszędzie na ulicy że można się zabić.
Będzie bezpieczniej.
Niby dlaczego bezpieczniej?
znasz powiedzenie o daniu małpie brzytwy? No właśnie, płockim (a może raczej podpłockim) małpom nie dałbym nawet kulek łożyskowych do zabawy a co dopiero pojazdu mechanicznego.
Na furmanki chołoto co najwyżej.
j.w.