Policjanci położyli kres działaniom dwóch płockich nastolatków, którzy kradli markowe perfumy. Młodzi ludzie myśleli, że zasłaniając twarze, unikną odpowiedzialności.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Płocku rozwiązali sprawę kradzieży perfum w jednej z drogerii w mieście.
– W trakcie ustaleń okazało się, że dwóch młodych mężczyzn wchodzi do sklepu i jak gdyby nigdy nic, zdejmuje z półek markowe perfumy i chowa do kurtki. Ponadto, sprawcy skrupulatnie zasłaniali usta i nos maseczką, nawet po wyjściu z galerii na ulicę myśląc, że się zamaskują – informuje podkom. Marta Lewandowska, oficer prasowa KMP w Płocku.
Dwaj 17-latkowie z Płocka, którzy znaleźli sobie sposób na nieuczciwy zarobek, usłyszeli zarzuty kradzieży. Grozi im do 5 lat więzienia.
Ale „przepachnione” perfumami, dezodorantami osobniki obu płci, są zmorą w środkach komunikacji miejskiej.
Często te zapachy są silnie duszące.