REKLAMA

REKLAMA

Wyprzedzanie w miejscu niedozwolonym i zderzenie. Jedno auto na ogrodzeniu

REKLAMA

Przeczytajrównież

We wtorek w Słubicach doszło do poważnego zdarzenia, które było wynikiem wyprzedzania w miejscu niedozwolonym, ale i braku uwagi jednego z kierowców. Dwa samochody zderzyły się ze sobą z taką siłą, że jeden z nich wylądował na ogrodzeniu posesji.

27 czerwca w godzinach popołudniowych w pobliżu stacji paliw przy ul. Płockiej w Słubicach doszło do zderzenia się dwóch aut.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– Kiedy dotarliśmy na miejsce, zastaliśmy dwa uszkodzone samochody osobowe – relacjonują strażacy z OSP KSRG Słubice. – Jeden znajdował się we wjeździe do stacji, drugi zaś kilkadziesiąt metrów dalej, w ogródku jednej z posesji – wyjaśniają.

Na szczęście nie było osób poszkodowanych, strażacy przystąpili więc do zabezpieczenia miejsca zdarzenia i odłączenia akumulatorów w pojazdach. Wprowadzony został również ruch wahadłowy. Na miejsce przyjechał również patrol policji i zastępy z JRG nr 2 w Płocku.

Jak się okazało, w zdarzeniu brały udział dwa samochody osobowe: ford mustang oraz renault megane.




– Z nieoficjalnych informacji wynika, iż kierujący renault, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa fordowi, który już rozpoczął manewr wyprzedzania. Warto nadmienić, iż w tym miejscu obowiązuje zakaz wyprzedzania. Szczęśliwie w tym zdarzeniu nikt nie został poszkodowany. Ucierpiały jedynie pojazdy i ogrodzenie jednej z posesji – tłumaczą w OSP KSRG Słubice.

Strażakom dość szybko udało się uporać z odblokowaniem drogi, ponieważ jeden samochodów znajdował się już poza drogą, drugi natomiast zepchnięty został na pobliską stację. Zamiecione również zostały kamienie jakie znalazły się na drodze w wyniku tego zdarzenia.

Apelujemy o ostrożność na drogach, szczególnie podczas tak trudnego manewru, jakim jest wyprzedzanie.

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 4

  1. xDXDXDXDXDXDxD says:

    Się rozwalil radziwiak :D

  2. 24c5W4C says:

    ,,Z nieoficjalnych informacji wynika, iż kierujący renault, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa fordowi, który już rozpoczął manewr wyprzedzania”

    Ależ to brzydko brzmi jak nazywa się Mustanga fordem :)
    Gdy czytam ,,Ford” mam przed oczami jakieś mondeło albo focusa a nie taką bestię mimo że samo zdanie nie jest błędne.

  3. Psota says:

    Lans na wsi mustangiem to i ogródek zaliczony:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU