Najbliższy weekend w naszym mieście będzie niezwykle intensywny. Atrakcji będzie tak dużo, że tylko najwytrwalsi dadzą radę skorzystać ze wszystkich.
Największą gratkę będą mieli fani sportów motorowych. Sobota i niedziela (4-5 czerwca) to terminy rozgrywania zawodów z serii Drift Masters GP. Podobnie jak w zeszłym roku, impreza odbędzie się na stadionie przy Łukasiewicza 34. Rok temu popisy jeżdżących bokiem do przodu z trybun oglądało kilka tysięcy płocczan. Organizatorzy nie ukrywają, że w tym roku liczą na jeszcze większą frekwencję.
– To stosunkowo młoda i szybko rozwijająca się dyscyplina sportu. Dzięki uprzejmości miasta, możemy po raz kolejny organizować tutaj zawody – mówił Tomasz Chwastek, dyrektor generalny Drift Masters. Do Płocka przyjedzie 40 drifterów, w tym kilkunastu z zagranicy. W finalnej części zawodów udział weźmie 16 z nich. Więcej szczegółów poznamy w najbliższy czwartek. Wiadomo, że oprócz wyścigów drifterów będą też dodatkowe atrakcje, jak np. pokazy ognia. Podobnie jak rok temu, transmisję z zawodów przeprowadzi stacja nSport.
Ryku silników będzie można także posłuchać nad Wisłą i to już od rana. Odbędą się tam bowiem Mistrzostwa Polski Skuterów Wodnych, organizowane przez WOPR. Publiczność będzie mogła podziwiać skutery wszelkiej maści. W niektórych z nich drzemią nawet 500-konne silniki.
– Chcemy też przy okazji promować idee bezpieczeństwa nad wodą. Zawodnicy będą w kaskach, chcemy to nagłośnić, podobnie jak używanie skuterów w stanie trzeźwości – wyjaśniał Piotr Lisocki, wiceprezes płockiego WOPR-u.
– Mamy też w planie pokazy flyboarda. To coś w stylu deski snowboardowej, która jest napędzana poprzez napęd skutera wodnego, jest podczepiona do niego rurą. Potrafi wynieść osobę nawet na 15 metrów w górę. Wieczorem odbędzie się pokaz ewolucji na flyboardzie, ok 22. Będzie to bardzo efektowne – zapewniał Maciej Olszewski. W pakiecie będzie też tzw. jetpack, czyli krótko mówiąc – odrzutowy plecak. Zawody odbędą się na wysokości molo.
W międzyczasie odbywać się będzie Jarmark Tumski i Płock Orlen Polish Open, który tym razem obejrzymy na stadionie miejskim. W sobotę, 4 czerwca o 20 w Orlen Arenie polskie szczypiornistki rozegrają mecz eliminacji mistrzostw Europy ze Słowacją.
Wszystkie wydarzenia kulturalne i sportowe w naszym mieście można już śledzić za pomocą aplikacji „Miasto żyje”, dostępnej w sklepie Play. Aplikacja jest wiernym odtworzeniem papierowej wersji miesięcznika kulturalnego, ale posiada też dodatkowe opcje. – Aplikacja może sama wyszukać np. wydarzenia, które mogą nas zainteresować w dany weekend – zachwalał Radosław Malinowski, pełniący obowiązki dyrektora POKiS-u.
– Niejako przy okazji Jarmarku Tumskiego, 3 czerwca o godz. 16, zapraszam do auli urzędu miasta na „Klasówkę z Płocka” – zachęcał prezydent Andrzej Nowakowski.