Młoda obywatelka Ukrainy, podróżująca pociągiem relacji Przemyśl – Kraków, nagle dostała drgawek i straciła przytomność. Pociągiem tym podróżowali policjanci z Płocka, którzy pełnią służbę w Przemyślu. Dzięki ich szybkiej reakcji, kobieta na czas otrzymała fachową pomoc medyczną.
Służbę na terenie przygranicznym pełnią m.in. funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Płocku. Zostali delegowani na teren Przemyśla, by wspierać policjantów podczas wzmożonego napływu uchodźców z Ukrainy.
– Dzisiaj wykonywali zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa osobom, które podróżowały pociągiem relacji Przemyśl – Kraków. Kiedy pociąg dojeżdżał do Krakowa, asp. Damian Wadowski oraz sierż. Michał Truszkowski zauważyli kobietę, która upadła na podłogę i dostała drgawek – informuje Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
Policjanci przystąpili do udzielania kobiecie pierwszej pomocy przedmedycznej. Ustalili, że jest obywatelką Ukrainy i podróżuje sama.
– Kontakt z kobietą był utrudniony i po chwili zaczęła tracić przytomność. Funkcjonariusze ułożyli ją w pozycji przeciwwstrząsowej i monitorowali funkcje życiowe – wyjaśnia Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia – czekała już na stacji PKP w Krakowie, obywatelka Ukrainy została więc szybko przewieziona do szpitala i na czas otrzymała fachową pomoc.

To część ich pracy. Brawo dla pani kasjerki w sklepie za pomoc klientom na kasie samoobsługowej.
Przykro czytać taki ironiczny komentarz, Czy naprawdę nigdy nie zdarzyło ci się docenić czyjejś pracy, Często dziękujemy lekarzom wychodząc ze szpitala, nauczycielom kupujemy kwiaty na zakończenie roku choć przecież wykonywali swoją pracę. Sprzedawcom w sklepie też dziękujemy za miłą profesjonalną obsługę,
Doceniajmy to co dobre. Brawo panowie
Super 👍
Wot gieroje