W płockim Oknie Życia po raz drugi rozległ się alarm dając sygnał, że znajduje się w nim dziecko. Tym razem była to dziewczynka, prawdopodobnie urodzona w styczniu.
W środę, 2 marca, w Oknie Życia w Płocku znaleziono niemowlę.
– Dziewczynka, którą 2 marca znaleziono w Oknie Życia na Starym Rynku, urodziła się pod koniec stycznia. Trafiła do tego miejsca o godzinie 13.13. Dziecko położono w oknie wraz z niezbędnymi rzeczami (w nosidełku, z ubrankami, pieluchami, jedzeniem), a nawet z książeczką zdrowia – informuje Kuria Diecezjalna w Płocku.
Zgodnie z procedurami, siostry ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia (to właśnie w ich domu przy Starym Rynku w 2009 roku powstało Okno Życia), najpierw zawiadomiły Policję, a potem pogotowie ratunkowe. Obecnie dziewczynka przebywa w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku. Pozostanie tam na czas przekazania dziecka adopcyjnym rodzicom. Zgodnie z ideą Okien Życia, nikt nie będzie poszukiwał rodziców dziewczynki.
Jak podkreśla s. Diana Kuczek ISMM, przełożona domu zakonnego w Płocku, dziewczynka była bardzo zadbana. Rzeczy, które przy niej zostawiono, mogą świadczyć o tym, że decyzja o pozostawieniu dziecka w Oknie Życia była przemyślana.
Przypomnijmy, że Płockie Okno Życia zostało otwarte 25 marca 2009 roku, na Starym Rynku, na terenie klasztoru Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. To w tym budynku przed laty mieszkała św. s. Faustyna Kowalska, która w 1931 roku miała tu pierwsze objawienie Jezusa Miłosiernego w obrazie „Jezu, ufam Tobie”.
Pomieszczenie wyposażone jest w sprzęty potrzebne do opieki nad noworodkiem. Posiada tzw. system przywoławczy, który zostaje automatycznie włączony, gdy w oknie położone zostanie dziecko. Równocześnie sygnał w swoich telefonach komórkowych otrzymają odpowiedzialne za okno siostry zakonne. Zaraz potem zostaje powiadomiona Policja i pogotowie ratunkowe. W powstanie Okna Życia włączyła się m.in. Caritas Diecezji Płockiej, pogotowie ratunkowe, Szpital Wojewódzki, ośrodek adopcyjno-wychowawczy, Policja. Pierwsze dziecko w Oknie Życia znalezione zostało w lutym 2014 r., również była to dziewczynka.
W oknie życia znaleziono małą Zosię! Ktoś zostawił wiadomość: „Wrócę po nią za miesiąc”
Słuszna decyzja godna pochwały. Dziecko znajdzie rodziców i będzie żyło. Idea okna życia jest bardzo słuszna. Jeżeli ktoś wie że nie poradzi sobie z dzieckiem bądź wie że go nie chce to to jest dobre by go tam oddać. Proszę niż śmierć i czytanie artykułów że znaleziono dziecko w beczce czy ma śmietniku.