Skrajna nieodpowiedzialność – te dwa słowa dobrze oddają zachowanie rowerzysty, którego zatrzymali sierpeccy policjanci. Mężczyzna nie tylko jechał po zmroku bez wymaganego oświetlenia, ale miał też w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Za popełnione wykroczenia odpowie teraz przed sądem
Do zatrzymania rowerzysty doszło w środę, 8 listopada br. w Słupi (gmina Zawidz). Uwagę funkcjonariuszy sierpeckiej drogówki zwrócił brak wymaganego oświetlenia przy jednośladzie.
– Oprócz zastrzeżeń co do braku oświetlenia okazało się, że 46-letni kierujący rowerem mężczyzna znajduje się pod wpływem alkoholu. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz sprawa 46-letniego mieszkańca powiatu sierpeckiego trafi do sądu, gdzie odpowie za popełnione wykroczenia – informuje asp. Katarzyna Krukowska z KPP w Sierpcu.
Przypominamy, że na podstawie nowych przepisów, które weszły w życie 1 stycznia 2022 roku, za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości (więcej niż 0,5 promila alkoholu w organizmie) można zostać ukaranym mandatem w kwocie 2 500 złotych. Natomiast za jazdę rowerem bez wymaganego oświetlenia w porze od zmierzchu do świtu, taryfikator przewiduje grzywnę w kwocie 100 złotych.
Policja apeluje o rozwagę – poruszanie się jednośladem pod wpływem alkoholu, a w dodatku bez wymaganego oświetlenia, stanowi zagrożenie nie tylko dla zdrowia i życia samego cyklisty, ale także innych użytkowników dróg.