Aktorzy Płockiego Teatru Dramatycznego powracają do dawnej tradycji. Sztuka wychodzi poza teatralne mury, dzięki projektowi „Teatr na wozie”.
Jak podaje płocki teatr, to nawiązanie do czasów, w których sztuka nie ograniczała się tylko do wielkomiejskich środowisk. Do tradycji, w której pozwalała spotykać się artystom z widzem w jego środowisku.
„Teatr na wozie” ma być okazją do poznania różnych pokoleń: kół gospodyń wiejskich, teatrów amatorskich, orkiestr dętych i ochotniczych straży pożarnych – grup zaangażowanych w organizację wydarzeń kulturalnych danej miejscowości. Widzowie obejrzą widowisko oparte na historii, tradycjach, lokalnych zwyczajach i legendach. Wszystkie rynki małych miasteczek, place zabaw i skwery mogą dzięki temu stać się miejscem wspólnej zabawy.
Nowy projekt teatru jest przede wszystkim szansą na bezpośredni kontakt widza z teatrem: lalkowym, pantomimą, kuglarstwem, gawędą, muzyką, tańcem i teatrem magicznym. – W przedstawieniu wezmą udział aktorzy, mimowie i muzycy. Scenę stworzy konny zaprzęg, a scenografię – natura – czytamy w oficjalnym komunikacie Teatru Dramatycznego w Płocku.
„Teatr na Wozie” swoją działalność rozpocznie w sobotę w Ostrowicach pod Brzozowem (gmina Iłów). Wystąpią w nim Szymon Cempura, Hanna Chojnacka, Dorota Cempura i Anna Mika oraz akrobata i mim Piotr Świtalski.