Jak poinformował komitet organizacyjny Juwenaliów, w związku z obfitymi opadami deszczu i zagrożeniem porażenia prądem, sobotnie koncerty zostają odwołane. Zarówno fani, którzy oczekiwali na dzisiejsze wydarzenia, jak i gwiazdy, które miały zaprezentować się przy Politechnice komentują sprawę krótko: „bezsens” i „amatorszczyzna”.
Po wczorajszych koncertach hip-hopowych, które odbyły się w piątek na placu przy Politechnice w ulewnym deszczu, dziś teren ten namókł do takiego stopnia, że organizacja sobotniego koncertu groziła porażeniem prądem. Oficjalnie przyznali to organizatorzy na swojej stronie na Facebooku: „W związku z ryzykiem porażenia prądem spowodowanym obfitymi opadami deszczu dzisiejszy koncert zostaje odwołany”.
Gwiazdy oraz ich fani nie kryją oburzenia. Zespół Akurat, który miał wystąpić o godz. 21, na Facebooku skomentował sprawę krótko: „My się nie poddajemy, ale PWSZ uznała, że się nie da, bo za mokro… My tam deszczu nie widzimy. Bez sensu. Zupełnie bez sensu.”, natomiast zespół Power of Trinity ograniczył się jedynie do komunikatu: „Bardzo na przykro, ale pogoda pokrzyżowała nam plany i nie zagramy w Płocku”. Fani natomiast twierdzą, że odwołanie sobotnich koncertów jest „porażką” oraz „amatorszczyzną” i nie szczędzą gorzkich słów w kierunku organizatorów.
Oprócz wspomnianych grup muzycznych, na scenie Juwenaliów mieli zagrać jeszcze m.in.: Dead on Time, Orchidea, Cała Góra Barwinków i AliceTea. Miał to być wieczór, który zgromadzi najliczniejszą grupę płocczan na terenach przy ul. Łukasiewicza. Niedzielne wydarzenia mają odbyć się zgodnie z planem.