Mężczyznę w podeszłym wieku, który jechał na rowerze slalomem po chodniku, zatrzymała dzisiaj straż miejska. Okazało się, że 63-letni rowerzysta miał prawie 2 promile w wydychanym powietrzu.
Do zdarzenia doszło w sobotę, 22 czerwca, parę minut przed godz. 10 na ul. Królewieckiej. Strażnicy miejscy zauważyli mężczyznę, który jechał „wężykiem” po chodniku. Po drodze potrącił kilku przechodniów, aż w końcu uderzył w ścianę.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, zaprowadzili do radiowozu i wezwali patrol policji. – Choć od mężczyzny już podczas rozmowy strażnicy czuli woń alkoholu, ten zaprzeczał, że go pił – mówi Jolanta Głowacka, rzeczniczka straży miejskiej. – Dopiero po dłuższej rozmowie przyznał, że rzeczywiście sporo wczoraj wypił, a dziś rano dodatkowo na kaca wypił jeszcze piwo.
Dalsze czynności w tej sprawie będą prowadzić policjanci z Komendy Miejskiej w Płocku.