
ORLEN wybuduje własną tłocznię oleju. Zakład wykorzysta 1/7 rocznej krajowej produkcji rzepaku, co oznacza stabilizację dla polskich rolników. Skorzystają też kierowcy, którzy będą mieli do dyspozycji niskoemisyjne paliwo.
Polski koncern zrewolucjonizuje regionalny rynek biopaliw, wspierając przy tym lokalnych rolników. ORLEN podpisał umowę na budowę w Kętrzynie (województwo warmińsko-mazurskie) nowoczesnej tłoczni oleju. Zakład będzie przerabiał 500 tysięcy ton rzepaku rocznie.
Rzepak będzie pozyskiwany w pierwszej kolejności od polskich producentów rolnych. Krajowe zbiory tej rośliny w 2022 roku wyniosły 3,6 mln tony. W tłoczni powstanie 200 tysięcy ton oleju z przeznaczeniem na produkcję niskoemisyjnych biopaliw.

Inwestycja stworzy nowe miejsca pracy i zapewni polskim rolnikom stabilny popyt na wytwarzany przez nich surowiec. Instalacja zapewni ORLEN Południe pełną kontrolę nad jakością finalnego produktu.
– Mamy ambitną strategię rozwoju produkcji biopaliw, która zapewni Grupie ORLEN pozycję regionalnego lidera w tym segmencie – mówił podczas konferencji prasowej prezes ORLENU, Daniel Obajtek. – W tym celu inwestujemy w rafinerie w Trzebini, Jedliczu, Płocku oraz Gdańsku, a naszym najnowszym przedsięwzięciem jest budowa własnej tłoczni oleju rzepakowego w Kętrzynie. Zakład będzie przerabiał 500 tysięcy ton rzepaku rocznie, co oznacza, że będzie w stanie zagospodarować aż 1/7 krajowej produkcji tego surowca. Realizując swoje cele biznesowe, ORLEN tworzy warunki do długofalowej współpracy z polskimi rolnikami, które zagwarantują im stały odbiór wytwarzanych przez nich produktów. W to założenie wpisuje się również budowana już w Jedliczu instalacja do produkcji bioetanolu II generacji, która co roku będzie zużywać 150 tysięcy ton słomy od lokalnych producentów rolnych – wyjaśniał Daniel Obajtek.

Całkowity koszt budowy tłoczni w Kętrzynie wyniesie około 850 mln złotych. Lokalizacja uwzględnia bardzo duży potencjał rolnictwa w regionie i wysoką dostępność surowca. Budowa zakładu rozpocznie się w pierwszej połowie 2024 roku, a jej zakończenie planowane jest do połowy 2026 roku.
W skład kompleksu, oprócz samej tłoczni, wejdą też węzły technologiczne związane z przyjęciem surowców i ekspedycją produktów, magazynowaniem surowców i produktów, tłoczeniem i ekstrakcją, produkcją pary technologicznej oraz oczyszczaniem ścieków. Wykonawcą inwestycji będzie konsorcjum firm: Polimex Mostostal S.A. oraz AB Industry S.A.

– 36 miliardów złotych na inwestycje w tym roku to są dziesiątki tysięcy ludzi z polskich firm, którzy pracują na rozwój ORLENU i rozwój naszej gospodarki. Tu widzimy polską firmę, która dzięki tym inwestycjom przetrwała i buduje kompetencje. To są tysiące ludzi, którzy mają pracę i, tak jak powiedział prezes Polimex Mostostal Krzysztof Figat, fachowcy wracają nawet z Anglii, Francji czy choćby Norwegii. Wracają do Polski, by mogli uczestniczyć w tych inwestycjach. To są duże projekty infrastrukturalne, które dla nas są konieczne – dodał prezes Daniel Obajtek.
Parametry produkowanego w nowej tłoczni oleju pozwolą na jego wykorzystanie w instalacjach w Grupie ORLEN. Głównym odbiorcą będzie ORLEN Południe, który wytwarza biodiesel w swoim zakładzie w Trzebini.
Tłocznia to kolejna inwestycja wzmacniająca współpracę ORLEN-u z polskimi rolnikami
W rafinerii w Jedliczu powstaje instalacja do produkcji bioetanolu II generacji, pierwsza w Polsce i druga tego typu w Europie. Jej roczna wydajność wyniesie 25 tysięcy ton bioetanolu, który będzie produkowany z surowców niespożywczych, przede wszystkim słomy. Roczne zapotrzebowanie instalacji na ten surowiec, który będzie pozyskiwany od polskich rolników, wyniesie 150 tysięcy ton.

Biokomponenty dodawane do benzyny i oleju napędowego pozwalają ograniczyć zapotrzebowanie na ropę naftową, a tym samym wspierają niezależność energetyczną i zwiększają dywersyfikację źródeł pozyskania surowców do produkcji paliw. Ważny jest również efekt środowiskowy – biokomponenty powstają albo z odnawialnych surowców rolniczych, albo umożliwiają zagospodarowanie odpadów, takich jak oleje posmażalnicze.

Strategia ORLEN2030 przewiduje, że do końca dekady produkcja biopaliw w Grupie ORLEN wzrośnie dziesięciokrotnie, do 3 mln ton rocznie. Na osiągnięcie tego celu koncern zamierza przeznaczyć ponad 15 mld złotych.
Uzupełnieniem biopaliw będzie biogaz i wytwarzany z niego biometan, które mogą stanowić surowiec do produkcji biopaliw, ale także być wykorzystywane jako samodzielne paliwo, zastępujące gaz ziemny. Do 2030 roku Grupa ORLEN zamierza uzyskać zdolność produkcji 1 mld m sześc. biogazu rocznie, dzięki inwestycjom za ok. 10 mld zł.

ORLEN Południe to jeden z wiodących producentów biopaliw i biokomponentów. Od lat spółka konsekwentnie realizuje projekt transformacji w kierunku nowoczesnej biorafinerii. W 2021 r. w zakładzie w Trzebini spółka uruchomiła pierwszą w Polsce i największą w Europie instalację do produkcji ekologicznego glikolu propylenowego.
ORLEN Południe zainwestował również w pilotażową instalację do produkcji kwasu mlekowego wytwarzanego przy użyciu mikroorganizmów. Ponadto spółka zaangażowała się w rozwój technologii wodorowej. W czerwcu 2022 r. w zakładzie w Trzebini uruchomiony został pierwszy hub wodorowy w Polsce, z którego realizowane są dostawy paliwa wodorowego do tankowania autobusów krakowskiej komunikacji miejskiej.







Dziękujemy za dbanie o narodowy interes i tworzenie miejsc pracy w Polsce
nikt nie zyska, korp jest od zarabiania