Wyjątkowo trudny weekend za płockimi policjantami. W ostatnich dniach doszło do 35 kolizji oraz zatrzymań pijanych i zbyt szybkich kierowców. W Płocku i na terenie powiatu nie zabrakło też włamywaczy, złodziei i wandali.
Ostatni weekend był dość niebezpieczny, nie można było czuć się bezpiecznie zarówno na drogach, jak i w domach. Od piątku płoccy policjanci odnotowali w sumie 35 kolizji, z czego 19 miało miejsce na terenie naszego miasta.
– Policjanci płockiej drogówki podczas minionego weekendu zatrzymali prawo jazdy dwóm kierującym, przekraczającym prędkość w obszarze zabudowanym – zaznaczyła sierż. szt. Marta Lewandowska z Komendy Miejskiej Policji w Płocku.
W ostatnich dniach zatrzymano aż trzech nietrzeźwych kierowców. Do zatrzymań doszło w Płocku na ul. Otolińskiej, w miejscowości Brody oraz w Mikołajewie.
Najwięcej zdarzeń o charakterze kryminalnym miało miejsce w ostatnią sobotę. 16 lutego w Płocku, przy ul. Wyszogrodzkiej zatrzymano sprawcę kradzieży artykułów komputerowych na łączną kwotę ponad 2.960 zł. Tego samego dnia przy Al. Jachowicza przebito opony w jednym z samochodów osobowych. Wartość strat wyceniono na około 1.200 zł.
Również 16 lutego w Płocku, tym razem przy ul. Królewieckiej doszło do włamania do mieszkania i kradzieży portfela z dokumentami oraz pieniędzmi. Straty oszacowano na ponad 430 zł. W sobotę w gm. Wyszogród włamano się do pomieszczeń mieszkalnych i ukradziono silnik elektryczny oraz przewód. Wartość strat to ponad 1.400 zł.
Z kolei 17 lutego doszło do dużej kradzieży z remizy OSP w gminie Bielsk. Łupem złodziei padł sprzęt o wartości aż 20 tysięcy zł.
W weekend policjanci doprowadzili do izby wytrzeźwień 18 osób.