Strażacy z OSP Słubice zostali wezwani do nietypowego zdarzenia. Młody byk wpadł do wody i nie potrafił sam się wydostać. Dzięki pomocy druhów, zwierzę całe i zdrowe wróciło do stada.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 15 sierpnia w godzinach przedpołudniowych, na wysokości miejscowości Nowosiadło (gmina Słubice).
– Kiedy dotarliśmy w okolice wału przeciwpowodziowego we wskazanej miejscowości, weszliśmy w kontakt z właścicielem stada. Wskazał nam on dokładne miejsce, gdzie dojazd możliwy był jedynie uterenowionymi samochodami. Kiedy dotarliśmy na miejsce, zgłoszenie zostało potwierdzone. Do wody wpadł młody byk, który zsunął się ze skarpy. Zwierzę było zmęczone i przestraszone – relacjonują strażacy z OSP Słubice.
Aby wyciągnąć zwierzę, przy pomocy szpadli zbudowano prowizoryczny nasyp.
– Pierwsza próba podejścia okazała się nieudana i kosztowała zwierzę wiele sił. Przy drugim podejściu złagodzono nasyp, a byczek został wsparty przez pasy transportowe, dzięki którym, siłą mięśni, pomogli mu nasi ratownicy – wyjaśniają strażacy.
Dzięki ich pomocy, zwierzę całe i zdrowe wróciło do reszty stada.




Brawo strażacy, zawsze można na nich liczyć.
Strażacy, nikt nie lubi waszych przechwałek.
Ja Ciebie to nie interesuje to po H.j wchodziłas na tą stronę ? Widzę tytuł i już wiem czy jest wart uwagi czy go olać?
Już nie macie o czym pisać 🙈😂
Kogo to obchodzi.
Dno dna