Jedna z czołowych światowych formacji akrobacji samolotowej – Grupa Akrobacyjna Żelazny – dołączyła do składu ORLEN Team. Jak doszło do tej współpracy i w jaki sposób stać się członkiem tej wyjątkowej grupy? O tym rozmawialiśmy z jej prezesem – Krzysztofem „Szopą” Szopińskim.
Grupa Żelazny zyskała miano legendarnej nie przez przypadek. To ścisła elita pilotów, którzy słyną z wykonywania najtrudniejszych i najbardziej widowiskowych ewolucji w powietrzu. Rok 2020 rozpoczęli współpracą z największym polskim koncernem paliwowym, PKN ORLEN.
Umowa została podpisana na dwa lata, a na jej podstawie nazwa ORLEN zostanie umieszczona w tytule zespołu, marka koncernu będzie promowana także na kadłubach i skrzydłach samolotów akrobacyjnych oraz samolocie AN-2 i kombinezonach. Integralną częścią wsparcia będzie natomiast paliwo dostarczone przez PKN ORLEN.
Jak wyjaśniał decyzję koncernu Daniel Obajtek, Prezes Zarządu PKN ORLEN, poprzez zaangażowanie w sponsoring sportowy spółka zwiększa rozpoznawalność marki, co przekłada się również na korzyści biznesowe. Wzmacnianie brandu ORLEN jest natomiast szczególnie ważne zagranicą, dlatego proces rebrandingu zagranicznych stacji paliw wspomagany będzie m.in. współpracą z Grupą Akrobacyjną Żelazny, która ma na swoim koncie występy nie tylko w Europie, ale i na całym świecie.
Grupa Akrobacyjna Żelazny funkcjonuje już od ponad 20 lat, jest najdłużej działającą cywilną grupą akrobacyjną w Polsce. O tym, jak rozpoczęła się jej współpraca z ORLENEM, rozmawiamy z Krzysztofem „Szopą” Szopińskim, Prezesem Żelazny Aerobaltic.
Jak doszło do podpisania umowy Grupy Żelazny z PKN ORLEN? Kto wyszedł z taką inicjatywą?
– Rozpoczęcie współpracy PKN Orlen z Grupą Akrobacyjną Żelazny to efekt uczestnictwa naszego zespołu w Verva Street Racing Gdynia 2019. Mieliśmy możliwość i radość wykonywać pokaz lotniczy dla licznie zgromadzonej publiczności na plaży miejskiej w Gdyni.
Pokaz wykonywaliśmy w składzie trzech samolotów Zlin 50. Prowadzącym Zespół był współzałożyciel i Leader GA Żelazny płk pil. Wojciech „Wojtas” Krupa (samolot Zlin 50 nr 5 SP – AUE), prawoskrzydłowym zespołu był pil. Wojciech „Mucha” Muszyński (samolot Zlin 50 nr 6 SP – AUC), lewoskrzydłowym zespołu był pil. Paweł „Papcio” Antkowiak (samolot Zlin 50 nr 7 SP – AUD). Za zabezpieczenie pokazu z ziemi i komentarz odpowiedzialny był płk pil. Krzysztof „Szopa” Szopiński.
Kilkunastominutowy pokaz nad gdyńską plażą rozpoczął się od tzw. defilady, gdzie w niskim przelocie GA Żelazny przywitała się z publicznością. Dalej zaprezentowane zostały pętle wysokie, pętle niskie, mijanki dwa na jeden samolot, mijanki podczas których samoloty wykonały beczki, lustrzanka, lot etażerka. Zaprezentowany został także przez Wojtka Krupę wielokrotnego Mistrza Polski w akrobacji samolotowej, kilkuminutowy pokaz akrobacji indywidualnej. Narysowane zostało w locie zespołowym na niebie przy pomocy dymów smugacza tzw. żelazne serce dedykowane dla wszystkich pań.
Narysowany też został na niebie, wykonywany tylko przez GA Żelazny, symbol Polski Walczącej, tzw. Kotwica. Na zakończenie pokazu dwa samoloty skrzydłowe narysowały na niebie 88 (dwie ósemki) – numer symbol Roberta Kubicy, a prowadzący zespół za pośrednictwem nagłośnionej łączności lotniczej przekazał z lotu pozdrowienia dla wszystkich uczestników i sympatyków PKN ORLEN, VSR 2019 i GA Żelazny. Pełny dynamiki efektowny pokaz uzupełniany był podkładem muzycznym oraz fachowym komentarzem.
Po zakończonym pokazie, który został entuzjastycznie przyjęty przez publiczność, GA Żelazny miała zaszczyt i przyjemność odbyć spotkanie z Prezesem PKN ORLEN, Panem Danielem Obajtkiem. Pan Prezes dziękując za pokaz, wyraził uznanie za dotychczasową 20-letnią działalność GA Żelazny i wyszedł z inicjatywą o rozpoczęciu współpracy, co spotkało się z naszą szczerą radością.
Co oznacza dla Państwa współpraca z PKN ORLEN? Jakie korzyści przyniesie?
– Dla Grupy Akrobacyjnej Żelazny współpraca z PKN ORLEN to duża nobilitacja, zaszczyt i wyróżnienie. Można powiedzieć, że jest to dostrzeżenie 20-letniej działalności pierwszego i jedynego tak długo istniejącego cywilnego lotniczego zespołu pokazowego, będącego już swoistą wizytówką polskiego lotnictwa sportowego. Jest to docenienie marki, dorobku i historii GA Żelazny. Docenienie, będące jednocześnie dla nas wielkim zobowiązaniem wobec PKN ORLEN.
Rozpoczynająca się współpraca daje pewien spokój funkcjonowania Grupy. To szansa i możliwość na dalsze treningi, szkolenie podnoszące i udoskonalające umiejętności indywidualne oraz zespołowe pilotów. To możliwość szkolenia kolejnych nowych pilotów akrobacyjnych – członków GA Żelazny, a także możliwość kontynuacji zmiany pokoleniowej. To także perspektywa odnowienia i pozyskania nowej floty samolotów czy sprzętu specjalistycznego.
Jesteśmy przekonani, że korzyści będą obopólne, gdyż GA Żelazny jako Team lotniczy jest rozpoznawalny w kraju i za granicą. Będziemy dumnie reprezentowali ORLEN. Nawet biało-czerwone barwy narodowe PKN ORLEN i GA Żelazny są takie same, pasujemy do siebie idealnie. Można żartobliwie powiedzieć, w naszych żyłach płynie krew zmieszana z orlenowym paliwem, bez którego żelazne samoloty mogłyby tylko stać w hangarach. PKN ORLEN wspierając nas, rozszerza swoje spektrum działania w swej działalności sponsorskiej o środowisko powietrza, gdyż środowisko sportów lądowych i wodnych już jest objęte takim mecenatem.
Jakie warunki i wymagania trzeba spełnić, by stać się członkiem Waszej Grupy?
– Droga do tego, by stać się członkiem GA Żelazny nie jest łatwa, ale – jak widzimy – możliwa do przejścia. Nie można przyjść z ulicy, zgłosić swego akcesu i zapisać się do „żelaznych”. Można natomiast zgłosić się w wieku około 16 lat na szkolenie szybowcowe do Aeroklubu Poznańskiego im. Wandy Modlibowskiej, bodajże jedynego w Polsce szkolącego młodzież za darmo ze środków własnych.
Jest to początek lotniczej drogi, a potem to godziny, dni, tygodnie, miesiące i lata spędzane na lotnisku. Czas spędzany nie tylko na lotach, ale na tym wszystkim co powoduje, że lot jest uwieńczeniem i nagrodą za wysiłek oraz serce oddane lotnictwu. Praca, praca i jeszcze raz praca, która pokazuje dla kogo sport lotniczy jest pasją i sensem życia.
Kolejny etap dla najzdolniejszych i najbardziej zaangażowanych to szkolenie samolotowe, także realizowane za darmo. Tutaj występuje podobny algorytm, jak podczas szkolenia szybowcowego. Dalszy etap to indywidualna akrobacja szybowcowa i samolotowa, do której trafiają najzdolniejsi i z największym lotniczym zapałem.
No i mamy w końcu kolejne piętro – akrobacja zespołowa. Trafiają do niej adepci, którzy oprócz indywidualnych umiejętności pilotażowych, muszą mieć to „coś”, czyli specjalne predyspozycje do wykonywania lotów w zespole. To „coś” jest niezbędne, by brać udział w pokazach lotniczych. Podczas nich trzeba posiadać umiejętność wyłączenia zbędnych emocji i robić w powietrzu tylko, to co się przetrenowało i nauczyło podczas mozolnych szkoleń. Podczas latania w zespole niezbędna jest pokora, dyscyplina, zaufanie do lidera prowadzącego zespół. Jak kiedyś powiedział jeden z nas, w takim locie „wszyscy ufają wszystkim”.
Oczywiście, aby stać się jednym z „żelaznych”, oprócz umiejętności lotniczych trzeba mieć też cechy, które powodują, że przy tak dużej dawce emocji i spędzania razem czasu na lotniskach, wzajemnie się szanujemy i lubimy. Mimo rozpiętości wiekowej, jesteśmy wobec siebie lojalni, koleżeńscy, lubimy siebie wzajemnie, lubimy z sobą spędzać czas, potrafimy z siebie żartować. Niektórzy mówią, że bycie „żelaznym” to specyficzny stan ducha, coś w tym jest z prawdy. Aczkolwiek my, w GA Żelazny mówimy: Jesteśmy skromnymi facetami, którzy swe serca oddali cudownej pasji, jaką jest niebo, bo Niebo to nasz Świat!
————
Grupę Żelazny tworzą instruktorzy szybowcowi i samolotowi, oblatywacze oraz egzaminatorzy Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Grupa posiada obecnie 7 samolotów akrobacyjnych: jeden EXTRA 330LC, trzy ZLIN50LS oraz trzy ZLIN 526F.
ORLEN Team funkcjonuje przeszło 20 lat. Występujący w nim zawodnicy startują w rajdach terenowych, rajdach płaskich, kartingu, Formule 1, żużlu i zawodach motoparalotniarskich oraz wodnej Formule 1. Do ORLEN Teamu należą sportowcy doskonale znani nie tylko w kraju, ale także poza jego granicami, m.in. Robert Kubica, Jakub Przygoński i Bartłomiej Marszałek. Od tego roku Orlen Team stał się międzynarodowy. Do drużyny dołączyli sportowcy z Niemiec i Czech.
Wychowałam się w Świdniku, gdzie codziennie ćwiczył nad lotniskiem swoje beczki tudzież inne akrobacje sportowe pilot oblatywacz p. Stanisław Kasperek. Byliśmy dumni, przywoził dużo nagród z zawodów w akrobacji sportowej, a hałas? no może trochę ale startował zwykle po 8 rano, więc można się wyspać p. normalny. A sportowcy to nie banda, nie obrażaj ludzi, którzy mają jakąś pasję. A i paliwo samolotowe jest najlepszą frakcją otrzymywaną z przeróbki ropy naftowej; natomiast hałas nie zanieczyszcza środowiska a zakłóca ciszę. Pokazy trwają kilkanaście minut raptem. Na co dzień żyjemy w większym hałasie. Takie imprezy odbywają się raz, dwa razy w roku nie codziennie po kilka godzin. Przestańmy na wszystko narzekać, wznieśmy się ponad linię horyzontu popatrzmy na akrobacje , podziwiajmy ciężką pracę pilotów ( a nie każdy może nim zostać ). Głowy do góry i oglądajmy pokazy.
banda terrorystow, terroryzujacych halasem dziesiatki tysiecy ludzi od 6 razno calymi dniami, won i zdychac do kakolewa
Do smrodu dojdzie zanieczyszczenie środowiska uciążliwym hałasem.
Gratulacje Chłopaki !!!!!
Aniu musisz wznieść się powyżej horyzontu, otwórz oczy , złap głęboki oddech , zrzuć balast populizmu i uśmiechnięta na twarzy podziwiaj występy Żelaznych…