W czwartek, 28 sierpnia, odbyła się inauguracja trzeciej, Mazowieckiej Ligi Kobiet. Piłkarki Królewskich Płock rozegrały mecz wyjazdowy z drużyną Ząbkovii Ząbki. Niestety, nie było to spotkanie udane dla płockiego klubu.
Czwartkowy mecz zdominowały kontuzje, które odbiły się na ogólnej dyspozycji Królewskich. Pomimo, iż do Ząbek pojechało 16 zawodniczek, tylko 13 mogło wystąpić w meczu. Dominika Przybyszewska i Dagmara Świt dochodzą do zdrowia po kontuzjach i zabiegach. Zabrakło także Aleksandry Kujawskiej, Darii Przybysz oraz Pauliny Mrówczyńskiej. Przy takich lukach kadrowych, trener musiał zmienić ustawienie swojego zespołu.
Zmiany kadrowe odbiły się na stylu gry Królewskich, które od pierwszego gwizdka były zdominowane przez gospodynie. Dość stwierdzić, że przez pierwsze dziesięć minut Królewscy mieli problem z wyprowadzeniem piłki z własnej połowy. W tym czasie zawodniczki Ząbkovii wywalczyły kilka rzutów rożnych i stworzyły parę groźnych sytuacji. Jedna z nich zakończyła się bramką. Płocczanki jeszcze dobrze nie zdążyły się pozbierać po straconym golu, a już przegrywały 2:0.
Od tej pory nastąpiła zauważalna poprawa w grze Pomarańczowych. Piłkarki zaczęły dłużej utrzymywać się przy piłce, a w 23. minucie Daria Nowak pięknym uderzeniem w okienko bramki Ząbkovii zdobyła kontaktowego gola. Pomarańczowe w coraz większym stopniu kontrolowały to, co działo się na boisku. Niestety, tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę, chwila niefrasobliwości w środku boiska kosztowała utratę trzeciej bramki.
Początek drugiej połowy nie był udany dla płocczanek. Kilka chwil po rozpoczęciu meczu Królewskie straciły kolejne dwie bramki. Pomarańczowe popełniały coraz to więcej niewymuszonych błędów. W 53. minucie sędzina podyktowała rzut karny dla gości, po faulu na Darii Nowak. Jedenastkę pewnie wykorzystała Klaudia Łyzińska. Niestety, wskutek kolejnych błędów indywidualnych, Ząbkovia cieszyła się z kolejnych dwóch bramek.
Królewscy walczyli jednak do końca i zadali jeszcze jeden cios przed końcem spotkania. Bardzo aktywna Julia Krawczyk popisała się udanym dryblingiem zakończonym uderzeniem, które po interwencji bramkarki dobiła Daria Nowak.
Ostatecznie piłkarki Królewskich przegrały 7:3 z Ząbkovią Ząbki.
UKS Ząbkovia Ząbki – KS Królewscy Płock 7:3 (3:1)
KS Królewscy Płock: Marta Hućko ( 70. Alicja Kopacz) – Daria Kusa, Marta Majerowska, Natalia Marciniak, Kinga Lisiewska, Julia Krawczyk, Klaudia Stradomska, Klaudia Łyzińska, Daria Nowak – Angelika Materek, Aleksandra Wilamowska (41. Dominika Janicka).