Zamknij

Już po raz czterdziesty odbyła się wystawa fotograficzna "Mój Płock"

18:31, 22.01.2020 Waldemar Robak Aktualizacja: 18:33, 22.01.2020
Skomentuj

Czterdzieści lat minęło... ale czy rzeczywiście - jak jeden dzień? Okazuje się, że słowa popularnej piosenki Andrzeja Rosiewicza pewnie się sprawdzają, jednakże nie w każdym przypadku.
Dla każdego z nas taki szmat czasu wypełnia nam pół życia, a cóż dopiero powiedzieć o tak prężnie rozwijającej się dziedzinie, jaką jest fotografia; cztery dekady to epoki doświadczeń, technologii, metod, poszukiwań i koncepcji, które tak samo jak szybko rozbłysły i fascynowały, tak też najczęściej ustępowały miejsca kolejnym trendom i rozwiązaniom. Dość powiedzieć, że w chwili gdy w 1980 roku zadebiutował konkurs "Mój Płock", nikt w tym czasie nie marzył nawet o użyciu obróbki komputerowej w fotografii i o aparatach cyfrowych - dostępnych wtedy jedynie w satelitach szpiegowskich, tymczasem ciemnia analogowa była jedyną wyrocznią, gdzie szybko można się było przekonać, kto naprawdę jest mistrzem w fotograficznym fachu.

Na mapie naszych imprez kulturalnych "Mój Płock" stał się najstarszym cyklicznym wydarzeniem w naszym mieście, nierozerwalnie związanym z Płockim Towarzystwem Fotograficznym. Inicjatorami pierwszego konkursu byli legendarni fotografowie Zbigniew Kryda i Wiesław Dyśkiewicz. Według ich założeń miał on wykorzystywać niepowtarzalne walory krajobrazowe naszego otoczenia i jednocześnie dokumentować Płock w okresie dynamicznych przemian urbanizacyjnych oraz industrialnych. Stare powiatowe miasteczko z roku na rok odchodziło w zapomnienie, ustępując miejsca nowoczesnej aglomeracji związanej z rozwojem "Petrochemii". Tak zatem obok przemysłowych panoram w kręgu zainteresowań fotografów znajdowały się również sceny z dawnego Płocka z jego niepowtarzalnym klimatem prowincjonalnej Polski, ale również architekturą, zabytkami, parkami i zaułkami. Z czasem zakres tematyki prac poszerzył się o nową problematykę - zagadnienia społeczne, kulturalne, psychologiczne, przemiany i wydarzenia polityczne, a w ostatnim czasie nawet o zagrożenia ekologiczne.

Przez wiele lat miejscem tradycyjnych spotkań członków Płockiego Towarzystwa Fotograficznego, któremu to na marginesie - w tym roku "stuknęło" już 58 lat działalności, był klub MPiK przy placu Narutowicza; tam też odbywały się wystawy. W połowie lat dziewięćdziesiątych "Mój Płock" na stałe związał swe losy z Książnicą Płocką. W czasie wtorkowego wernisażu nie mogło zabraknąć publiczności, która jak zwykle tłumnie stawiła się, aby podziwiać i ocenić tegoroczne dokonania naszych miłośników camera obscura. A skoro obchodziliśmy jubileusz, to strzeliły korki od szampana, rozbrzmiało gromkie "Sto lat!", a także winszowano naszym fotografom co najmniej kolejnych czterdziestu lat twórczych zmagań z tą tak kapryśną dziedziną sztuki, uwieńczonych oczywiście sukcesami. Następnie zgodnie z przyjętym zwyczajem konkursu wszyscy zebrani oddali swe głosy na zdjęcia, które najbardziej do nich przemówiły.

W tegorocznym konkursie zaprezentowano 25 prac 12 autorów: Anny Moniki Chyły, Jacka Czuryło, Doroty Drzewieckiej, Jana Drzewieckiego, Krystyny Falkowskiej, Grzegorza Gętki, Artura Krasa, Magdaleny Łuczak - Kowalewskiej, Waldemara Robaka, Danuty Rogozy - Stanisławskiej, Piotra Statkiewicza i Marka Trzcińskiego. Tym razem publiczność uhonorowała swą nagrodą fotografię Waldemara Robaka, natomiast jury konkursowe przyznało pierwszą nagrodę zdjęciu Grzegorza Gętki, drugie miejsce zdobyła praca Danuty Rogozy-Stanisławskiej, natomiast trzecie miejsce zajęło zdjęcie Waldemara Robaka. Gratulujemy zwycięzcom tegorocznego, czterdziestego konkursu "Mój Płock". Tak okazały jubileusz to niewątpliwie doskonała okazja do chociażby krótkiej refleksji. W przypadku Płockiego Towarzystwa Fotograficznego i jego corocznej wystawy tradycja jest napędzana ludzką pasją, zaangażowaniem entuzjastów, którzy pociągają za sobą kolejne pokolenia fotografów i co najważniejsze, nic nie wskazuje na to, aby ta historia miałaby się w jakiś nieoczekiwany i pretensjonalny sposób zakończyć.

(Waldemar Robak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Rowerzystka rowerowaRowerzystka rowerowa

0 0

Brawo dla zwycięzców ! Cieszę się, że tym razem wybrano zdjęcia które nie były "podrasowane" jak to z ubiegłego roku, chyba obecnego prezesa PTF. Teraz wygrało zdjęcie naturalne, bez koloryzowania i to jest wartość zarówno dla autora jak i szacunek dla odbiorcy. Naturalny przekaz bez zakłamania i to jest sztuka Bravo! 11:39, 24.01.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%