REKLAMA

REKLAMA

Jakie korzyści ma ORLEN ze współpracy z Robertem Kubicą i zespołem Alfa Romeo? [FILM]

ORLEN Sport i Zdrowie

REKLAMA

Alfa Romeo Racing Orlen zaprezentowała swój najnowszy bolid w Polsce. W prezentacji wzięli udział kierowcy zespołu oraz jego dyrektor. Wydarzenie przyciągnęło uwagę Prezydenta Polski, Andrzeja Dudy.

24 lutego w Warszawie Alfa Romeo Racing Orlen zaprezentowała swój bolid w malowaniu na sezon 2020. Wraz z biało-czerwoną maszyną opatrzoną logotypami płockiego koncernu, w warszawskim biurze spółki pojawili się kierowcy Kimi Räikkönen, Antonio Giovinazzi oraz Robert Kubica, a także szef zespołu Frédéric Vasseur.

– Formuła 1 jest marką bardzo rozpoznawalną, to jest 140 godzin transmisji emitowanej na cały świat – mówił Daniel Obajtek, Prezes PKN ORLEN. – Przez to promujemy naszą firmę. Formuła 1 to też prestiżowy klub, a zaangażowane w nią firmy cieszą się popularnością i zaufaniem. To jest niezmierne ważne w prowadzeniu biznesu – podkreślał Daniel Obajtek.

Jak dodał, PKN ORLEN prowadzi działalność na 6 kontynentach i w 100 krajach. Zaangażowanie w Formułę 1 pozwala zarówno na promocję, jak i rozwój koncernu.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.

– To jest 140 godzin transmisji telewizyjnej na cały świat. Formułę 1 ogląda 2 miliardy ludzi przed odbiornikami telewizyjnymi. My również mamy z tego efekty biznesowe, sprzedaż detaliczna w porównaniu roku 2019 z 2018 wzrosła o 300 milionów złotych. Zwiększyliśmy sprzedaż paliw o 4 proc, ilość klientów również wzrosła o około 4 proc. Formuła 1 to też wspaniała technologia, nowoczesne paliwa, a także pewna wiedza, którą pozyskujemy jako grupa, produkująca paliwa – wymieniał Prezes PKN ORLEN.

fot. Wiktor Pleczyński

Prezes Daniel Obajtek zwrócił uwagę, że poza uzyskaniem miejsc reklamowych na bolidach zespołu Formuły 1, zyskiem dla koncernu oraz polskiego sportu jest umożliwienie kształcenia młodych zawodników kartingu. W przyszłości ci młodzi ludzie mogą stać się nowymi gwiazdami polskiego i światowego motosportu.

Dla płockiego koncernu istotne są też biało-czerwone barwy bolidu. W ten sposób PKN ORLEN promuje nie tylko swoją markę, ale i nasz kraj.

fot. Wiktor Pleczyński

W wydarzeniu wziął udział również Wicepremier i Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin.

– Nie ma chyba lepszej promocji, niż promocja przez sport – mówił minister. – To jest taki niezwykle pozytywny przekaz. W przypadku Formuły 1, ten przekaz dociera do miliardów ludzi na świecie i jestem przekonany, że da to nowy impuls rozwojowy dla ORLENU, szczególnie w kontekście planów, które ma ta firma – dodał Jacek Sasin.

Wyjaśnił, że dalsza ekspansja międzynarodowa i rebrandingu stacji, które są poza granicami Polski – w Niemczech, w Czechach czy na Słowacji sprawi, że logo Orlen będzie rozpoznawalne.

– Niedawno spotykaliśmy się w kontekście startu pana Roberta Kubicy w lidze DTM, dzisiaj Formuła 1 i Alfa Romeo. ORLEN jest również obecny podczas rajdu Dakar, w Formule 1 H2O, czyli Formule 1 na wodzie, współpracuje z Grupą Żelazny, więc  jest obecny we wszystkich wymiarach motosportu – przypominał wicepremier Jacek Sasin.

Alfa Romeo Racing ORLEN przeszła już pierwszą rundę testów przedsezonowych. Nowy bolid zespołu o nazwie C39 bezproblemowo poradził sobie z testami na torze w Barcelonie. Pierwszego dnia za kierownicą bolidu zasiadł Robert Kubica, który przejechał 59 okrążeń, uzyskując czas 1.18.386. Kierowca był bardzo zadowolony z prowadzenia konstrukcji Alfy Romeo.




– Formuła 1 jest sportem bardzo dynamicznym, wszystko się zmienia z miesiąca na miesiąc, a czasami nawet z wyścigu na wyścig – powiedział Robert Kubica, kierowca rezerwowy Alfa Romeo Racing ORLEN. – Oczywiście, porównywanie tegorocznego bolidu do tego, w którym się ścigałem w zeszłym roku nie ma za dużego sensu. Musimy skoncentrować się na naszej pracy – odnosił się do prośby o porównanie wrażeń z jazdy podczas testów do tych z zeszłego roku.

Zaznaczał też, że inne zespoły nie śpią, prowadzą bardzo szybki rozwój, dlatego nie będzie łatwym zadaniem zmniejszenie straty i włączenie się do walki z czołowymi zespołami. – Myślę, że realistycznie musimy się skupić na naszej pracy i poprawie naszego bolidu. Dopiero w Australii będzie jasny podział w stawce i znana siła naszych rywali  – wyjaśnił Robert Kubica.

Robert Kubica fot. Wiktor Pleczyński

PKN ORLEN w tym roku został sponsorem tytularnym zespołu Alfy Romeo, a Robert Kubica przyjął tam rolę kierowcy rezerwowego. Polak będzie jeździł nie tylko w przedsezonowych testach, ale również w wybranych sesjach treningowych. Poważnym zadaniem, stojącym przed Robertem Kubicą jest rozwój nowego symulatora treningowego, gdyż jest on znany i ceniony ze swoich umiejętności w tym zakresie.

Dzięki pozycji sponsora tytularnego, PKN ORLEN będzie widoczny na bolidzie, kombinezonach i kaskach zawodników, strojach członków ekipy, w garażu i motorhome. Co warte zauważenia, kierowcy Alfa Romeo Racing ORLEN będą brali udział w wybranych wydarzeniach organizowanych przez koncern z Płocka.

fot. Wiktor Pleczyński

– Nasza współpraca z PKN ORLEN rozpoczęła się w najlepszy możliwy sposób, od udanego uruchomienia nowego bolidu C39 i od dzisiejszej imprezy. Cieszymy się na pracę z nimi, ich podejście cechuje dokładność, metodyczność i profesjonalizm, a to sprawia, że ich sposób pracy jest bardzo podobny do naszego. Robert to również bardzo silny atut zespołu: już od pierwszego testu udzielał cennych informacji zwrotnych naszym inżynierom. To jest rodzaj wkładu, który pomaga nam rozwijać bolid – powiedział podczas spotkania z dziennikarzami Frédéric Vasseur, szef zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN.

fot. Wiktor Pleczyński

Swoje wyrazy uznania dla Roberta Kubicy oraz PKN ORLEN przekazał Kimi Räikkönen, legenda Formuły 1 i mistrz świata z 2007 roku.

– Tygodnie poprzedzające pierwszy wyścig są zawsze ekscytujące, a w tym roku nawet bardziej niż zwykle. Fakt, że jest z nami ORLEN to duży zastrzyk pewności siebie dla wszystkich członków zespołu. Chcemy odwdzięczyć się za okazaną wiarę w nasze możliwości. Jeśli chodzi o Roberta, przez lata jeździłem z nim na wspólnym torze i nie mam wątpliwości, że wniesie duży wkład do naszego zespołu. Ma duże doświadczenie, a jego niesamowity powrót do zdrowia i powrót na tor pokazują, jak wielki jest jeszcze jego apetyt na ten sport – mówił Kimi Räikkönen.

Kimi Räikkönen fot. Wiktor Pleczyński

Ze współpracy z Robertem Kubicą i PKN ORLEN cieszy się również drugi kierowca Alfa Romeo Racing Orlen, Antonio Giovinazzi.

– Widok tak wielu kibiców na trybunach, machających polskimi flagami i kibicujących drużynie Roberta, był jednym ze wspaniałych momentów ostatniego sezonu. Polscy kibice z całą swoją pasją przypominają mi bardzo Włochów i mam nadzieję, że w tym sezonie będą także kibicować Kimiemu i mnie. Jesteśmy bardzo podekscytowani rozpoczęciem roku w Melbourne i tym, że ORLEN jest z nami – powiedział Antonio Giovinazzi.

Antonio Giovinazzi fot. Wiktor Pleczyński

Po głównej części prezentacji, w siedzibie PKN ORLEN pojawił się Prezydent Polski Andrzej Duda. Robert Kubica zaprezentował politykowi bolid Alfa Romeo Racing Orlen. Prezydent wyraził swoje zadowolenie ze współpracy płockiego koncernu z zespołem Formuły 1.

fot. Wiktor Pleczyński

Zespół Alfa Romeo Racing ORLEN wcześniej nosił nazwę Sauber. To w bolidzie tego zespołu 6 sierpnia 2006 roku na Węgrzech Robert Kubica debiutował w Formule 1. 5 kwietnia 2008 w Bahrajnie Polak prowadząc bolid Saubera, zdobył pierwsze pole position, a 8 czerwca 2008 roku wygrał Grand Prix Kanady.

REKLAMA
Kolejny

Komentarze 4

  1. d says:

    Na bzdety wydają a pracowników maja gdzieś i ochłapy rzucają.

  2. Wkurzony mieszkaniec says:

    Bo Orlen to firma globalna. Mieszkańców Płocka i okolic mają w d…. Zwróć uwagę, że wyższe stanowiska w Orlenie zajmują nie Płocczanie, tylko przyjezdni. Popołudniami lub wieczorami można zauważyć jak pędzą w swoich oklejonych wozach do Wawki. Na alejach 100 nie schodzi z licznika, aby jak najszybciej wydostając się ze smrodów. No ale za taką pensyjkę, to się poświęcić można.

    Społeczeństwo coraz bardziej się rozwarstwia. Coraz więcej „prezesów”, „dyrektorów”, którzy ciągną z naszych podatków i niestety coraz więcej zwykłych szaraków, którzy pracują na tą pseudo „elitę”. Ja ich nazywam największą mafią XXI wieku.

  3. Er says:

    Pytanie powinno brzmieć jakie korzyści ma plocka młodzież z wyrzucania pieniędzy w błoto na tego pana. Może czas zacząć wspierać na serio płocki sport?

  4. gość says:

    pytanie powinno brzmieć: jakie korzyści mają płocczanie nie pracujący w Orlenie z tej współpracy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU