Do płockich kin zawitał długo oczekiwany film Alfonso Cuarona „Grawitacja”. Sandra Bullock oraz George Clooney to gwiazdy po których można by się spodziewać kolejnego filmu katastroficznego lub romantycznej komedii. Nic z tego.
Nie uśmiejemy się. Nie będziemy też obserwować fantastycznych efektów zagłady świata… „Grawitacja” próbuje być realna do granic wytrzymałości, prezentując skrajnie nieprzyjazne człowiekowi środowisko. Gwiazdy (ekranu) oraz pewne spłycenie faktów, a także fabuła powoduje, że jest do przełknięcia nawet przez przypadkowego widza.
„Grawitacja” jest filmem, który powoduje, że w kinie jest cicho.
Chrupanie popcornu nie jest w dobrym tonie, a głośne przełykanie Pepsi też zwraca uwagę innych.
[pullquote]Jeżeli bylibyśmy sami we Wszechświecie, to byłoby to straszne marnotrawstwo przestrzeni” – Dr Eleanor Arroway z filmu „Kontakt”[/pullquote]
Cisza, wręcz surrealistyczna, jest jednym z elementów filmu, który w założeniu miał przybliżyć widzom prawdę o kosmosie, w którym… dźwięk się nie rozchodzi…
Jeśli nie byliście ostatnio w Kosmosie – albo chociaż w planetarium w Toruniu – będziecie mieli okazje przyjrzeć się z bliska ogromowi stacji ISS, teleskopowi Hubble’a czy zrozumieć, dlaczego prawie 8 km/s to wcale nie tak szybko…
Zrozumiecie jeszcze coś. Jak bardzo kochacie ziemię, po której stąpacie. Brak grawitacji i podrzucony, poruszający się element czy kropla to fajna zabawa na kilka minut, ale kiedy popełnicie jeden błąd… Kosmos nie wybacza błędów. Każdy ruch musi być przemyślany. Musimy mieć potężną wyobraźnię przestrzenną i mnóstwo kreatywności, jeśli chcemy przeżyć kolejna godzinę.
Jeśli nie wiedzieliście, że misje kosmiczne od dziesiątek lat wyglądają podobnie – słyszycie „rutynowy lot w kosmos”… Po tym filmie zrozumiecie, że nie ma „rutyny” w locie w kosmos. Od zawsze to mieszanina geniuszu, szczęścia, przypadku i wielkiej nadziei na powrót.
Nie uważam, że dla każdego będzie to lepszy film od Apollo 13. Jednak dla tych, którzy patrzą w niebo i widzą więcej niż jasne punkty na niebie, to film, którego nie mogą przegapić.
„Grawitacja”, Kino Helios, dostępna wersja 2D i 3D.