Radni Sejmiku Województwa Mazowieckiego przyjęli stanowisko, w którym sprzeciwiają się planom, dotyczącym podpisania kompleksowej umowy gospodarczo-handlowej CETA pomiędzy Unią Europejską a Kanadą. Radni podkreślają, że umowa wiąże się z wieloma zagrożeniami.
Stanowisko radnych zostanie przekazane Prezesowi Rady Ministrów. Marszałek Adam Struzik twierdzi, że najważniejszym z zagrożeń jest zaburzenie systemu prawnego, w którym arbitraż daje wielkim korporacjom prawo domagania się zysków wobec państw członkowskich.
Wyraża też obawę, że w wyniku tej umowy Unia może stracić ponad 200 tys. miejsc pracy. Jego zdaniem, zagrożenie wiąże się również z m.in. jakością produktów żywnościowych. Dotyczy to Kanady, gdzie dopuszczana jest żywność modyfikowana genetycznie, m.in. jabłka.
mag