Kontynuujemy naszą wyprawę po Polsce w poszukiwaniu opinii o naszym mieście. Tym razem wybraliśmy się do Bydgoszczy, największego miasta w województwie kujawsko-pomorskim, leżącego nad rzeką Brdą i Kanałem Bydgoskim, którego wschodni fragment graniczy na Wiśle. Co bydgoszczanie wiedzą o Płocku?
Poprzednia sonda, którą przeprowadziliśmy w Warszawie, wzbudziła Wasze ogromne zainteresowanie. Część z czytelników wyśmiewa brak wiedzy warszawiaków, część zwraca uwagę na braki w promocji Płocka.
– Jestem z Płocka, a mieszkam teraz w Łodzi i jestem szczerze zaskoczona tą ankietą. Znaczy wiadomo, że warszawiaków interesują tylko oni sami, ale w Łodzi czy pod Łodzią spotkałam wiele osób, znających nasze festiwale jak Audioriver czy Reggaeland, czy osób, które nie były tu na festiwalu, tylko po prostu jakoś w wakacje i się tu bawili – pisze Aleks.
– Żal mi tych ludzi, bez przesady, ale żeby nie wiedzieć na mapie gdzie jest… ludzie z Warszawy. Mnie na geografii to położenia wszystkich większych miast uczyli, nie wiem co Ci ludzie mieli w szkole… – komentuje czytelnik o nicku Płock.
– Wydajemy miliony na promocję. Tylko, że wydawać kasę potrafi każdy. Nawet 8-latek. Zainwestować mądrze, to już zadanie dla fachowców i w moim mniemaniu aktualnie jest „zero dryfu” – podsumował Ratuszek.
Jakie opinie będą tym razem? Czy wypowiedzi przypadkowo zapytanych mieszkańców Bydgoszczy, miasta oddalonego o 160 kilometrów od Płocka, potwierdzą opinię płockiego ratusza czy „nieco skrajne” komentarze internautów? Co bydgoszczanie wiedzą o Płocku i czy słyszeli o naszych atutach? Zapraszamy na drugi odcinek EchoSondy z cyklu „Jak nas widzą w…”.
Teraz czas na Bydgoszcz (Warszawa mimo ze Plock oddalony jest zaledwie o 100km nie popisala sie wiedza), rowniez w tym miescie niewiele o nas slyszeli….
Kolejny zbieg okolicznosci? Czy moze rzeczywiscie PLOCK, jako miasto jest zbyt malo wypromowany? Nawet Festiwale na ktore tlumnie przybawja ludzie z roznych zakatkow Polski, a nawet Europy, nie sa z nim utozsamiane…
Jedyna rzecz z ktorej slynie Plock, to Petrochemia – ktora nie jest juz Petrochemia, a PKN ORLEN.
Dobrze, ze jeszcze czasem ktos wspomni o naszych pilkarzach recznych z WISLY PLOCK….
Samo ludzie mówią dlaczego. Miasto nie powinno inwestować w nic co nie ma Płock w nazwie. Kojarzą płocką noc kabaretową. Nie bez przyczyny.
Jedna osoba z kilku – badz kilkunastu pytanych, wspomniala o Plockiej Nocy Kabaretowej, ale to przeciez nie jedyne wydarzenie odbywajace sie w plockim amfiteatrze, byly tez wybory Miss Polski i wiele roznych koncertow…. Ale juz o PLOCKIM PIKNIKU LOTNICZYM nikt nie wspomni oraz o odbywajcych sie kilka lat z rzedu koncertach HITY NA CZASIE, promowanych przez RADIO ESKA i transmitowanych na zywo przez TVP2.
Petrochemia Płock kojarzą – Orlenu nikt z Płockiem nie kojarzy. I chyba o to chodziło w zmianie nazwy.
w tej bydgoszczy to widac same tumany a anajgorsze ciołki to te pseudo studęciaki,wstyd