Nieczęsto zdarza się, aby dźwięk rogu myśliwskiego roznosił się po murach Książnicy Płockiej. Tym razem, dzięki staraniom jej dyrektor, Joanny Banasiak oraz Zarządu Okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Płocku, szczególnie bliska wszystkim pasjonatom łowiectwa muzyka, która zwykle rozbrzmiewa pośród drzew, tym razem roznosiła się pośród regałów starych ksiąg.
5 marca odbyło się bowiem otwarcie wystawy „Być myśliwym…”, przygotowanej głównie przy wykorzystaniu zbiorów prywatnych członków Klubu Kolekcjonera i Kultury Łowieckiej: Bogusława Bauera, Bogusławy E. D. Bauer i Andrzeja Głowackiego.
Zbiory obejmują m.in. szeroko pojętą tematykę łowiectwa w literaturze, filatelistyce i numizmatyce. Zaprezentowano przykłady umundurowania łowieckiego, medale, figurki, stare pocztówki, trofea myśliwskie.
Podczas otwarcia wystawy, słowo wstępne wygłosił Łowczy Okręgowy PZŁ, Marek Zaborowski, przybliżając w skrócie historię łowiectwa na ziemiach polskich i zapewniając, że tradycje i obyczaje łowieckie są w naszym regionie bardzo silnie pielęgnowane, a przy okazji bogato dokumentowane. A sam płocki okręg PZŁ może pochwalić się jednym z trzech najstarszych sztandarów łowieckich w Polsce.
Oprawę artystyczną wystawy zapewnił aktor płockiego teatru, Henryk Jóźwiak, prezentując fragmenty „Popiołów” Stefana Żeromskiego oraz wyjątki z poematu „Pan Tadeusz” – IV Księga „Dyplomacja i łowy” Adama Mickiewicza, którego kopia, wydana w 1882 roku, znajduje się w posiadaniu Książnicy. Duet sygnalistów z Reprezentacyjnego Zespołu Muzyki Myśliwskiej im. Marcina Kamińskiego zachwycał zebranych gości czystym i donośnym brzemieniem potężnych rogów. Nie zabrakło również tradycyjnego, hubertusowego poczęstunku w postaci dziczyzny w koreczkach i kwaszonych ogórków.
Wystawę „Być myśliwym…” można oglądać w siedzibie Książnicy Płockiej, przy ul. Kościuszki 6, do końca marca.