Jeden z naszych czytelników napisał do nas w sprawie terenu działki wokół garaży przy ul. Gałczyńskiego i Jaśminowej, naprzeciwko sklepu Kaufland. – Ta działka jest w strasznym stanie – zauważa czytelnik.
Chodzi o działkę nr 368/5, czyli teren wokół garaży, a więc często uczęszczany dojazd.
– Nie widziałem w Płocku gorszej drogi – pisze czytelnik. Teren ten to głównie glina, nie ma tu betonowych podjazdów, a doły są tak duże, że wyjechanie z garażu staje się coraz trudniejsze. Najgorzej jest jednak, gdy spadnie deszcz. Błoto i ogromne kałuże utrudniają poruszanie się po tym terenie. Działka wygląda tak już od ponad 10 lat. – Przecież płacimy podatek od tych garaży, dlaczego nikt nic z tym nie robi? – pyta nasz czytelnik.
Jak się dowiedzieliśmy, Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, który jest administratorem tego terenu, wystosował wniosek w tej sprawie do Urzędu Miasta. Niestety, nic nie udało się wskórać. Podobnie było z prośbami rady osiedla. Zapytaliśmy więc w Urzędzie Miasta, dlaczego nikt nie chce pomóc mieszkańcom.
– Teren wokół garaży, o których mowa jest położony na obszarze rewitalizacji – informuje nas Konrad Kozłowski z Wydziału Promocji i Informacji.
Co to oznacza? Obszar ten został wyznaczony Uchwałą Rady Miasta w styczniu tego roku. Według rzeczonego dokumentu, wyznaczono obszar zdegradowany, podzielony na 7 podobszarów: Dobrzyńska, Kolegialna, Pradolina Wisły, Radziwie, Skarpa, Stare Miasto, Tysiąclecia.
Dobrzyńska i Skarpa należy także do drugiego podobszaru rewitalizacji. W ramach Programu Rewitalizacji, realizowane będą przedsięwzięcia inwestycyjne, społeczno-aktywizacyjne i społeczno-gospodarcze oraz związane z poprawą estetyki i funkcjonalności przestrzeni. I w tych działaniach mieści się modernizacja tego terenu. Według założeń, „Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Płocka” potrwa jeszcze kilka lat. Póki co, dokument jest zaktualizowany do 2020 roku.
Teren, o którym mowa, położony jest na osiedlu Dobrzyńska, dla którego w 2016 roku opracowana została „Koncepcja Zagospodarowania Osiedla Dobrzyńska”.
– Opracowanie to służyć będzie jako wytyczne programowe dla realizacji konkretnych zadań budowlano-inwestycyjnych – mówi Konrad Kozłowski. Kiedy zatem mieszkańcy mogą spodziewać się modernizacji tego terenu? – Poszczególne działania infrastrukturalne na osiedlu Dobrzyńska będą realizowane sukcesywnie w ramach posiadanych środków – usłyszeliśmy w Urzędzie Miasta.
Pozostaje mieć nadzieję, że środki w budżecie akurat na ten cel się znajdą i naprawa tego terenu nie pozostanie jedynie na papierze.
Może w końcu ktoś z miasta się weźmie za ten teren bo mieszkam w bloku obok i przejść się nie da w deszczowe dni. Pewnie gdyby jeden z garaży należał do kogoś z UM to dawno by się tym zajęto.