3 października odbył się Ogólnopolski Strajk Kobiet, który swoje odzwierciedlenie znalazł również w Płocku. Kobiety z parasolkami przeszły ulicami miasta.
PowiązaneTematy
Marsz od parkingu przy Al. Jachowicza do budynku sądu przy pl. Narutowicza, rozpoczął się o godz. 17 w ramach Ogólnopolskiego Strajku Kobiet – “Czarny Wtorek”.
Kobiety niosły tablice z hasłami: „Urodzę lewaka”, „Moje koleżanki to nie inkubatory” czy „No women no kraj”. Zbierano też podpisy pod projektem ustawy „Ratujmy kobiety”, a przed sądem rozstawiono napis „Łapy precz od Konstytucji”.
Marsze przeszły w całej Polsce, również na portalach społecznościowych pojawiał się hasztag #CzarnyWtorek. W odpowiedzi na to, pojawiła się akcja #KolorowyWtorek, w której kobiety m.in. pokazywały swoje dzieci.
Kobieta która jest w stanie zabić życie które rodnie w jej własnym ciele nie zasługuje na szacunek.I nie rozumiem kto ma prawo decydować w którym momencie można zabić.Rozumiem ze płód to nie człowiek.Ale ze ważne czy „życie” ma 1mm czy 10cm czy jak dorośnie 180cm.Życia zabijać nie wolno a te głupie baby to nawet nie suki.Bo suka swoich szczeniąt nie zabija.To jest pokolenie zniewieściałych ludzi którzy stracili zdrowy rozsądek.Na zachodzie już są skutki takiego rozumowania.Mozecie sobie maszerować z swoimi tęczowymi flagami bo macie do tego prawo ale dla mnie jesteście nic nie warte
Kobiety w Was siła! Tak trzymać,a męźczyzni fajnie Was wspierają,prawdziwe chlopy! Super!
Chore baby i staży SBecy. Niech wymrze w końcu to głupie pokolenie i niech nastanie czas normalności.
Twoje imię wskazuje na to,ze ty teź jestes starą babą i masz koniec blisko