Wkrótce powstanie wstępny projekt techniczny morskiej farmy wiatrowej. Z portu w Gdańsku właśnie wypłynął statek, który zbada parametry geologiczne dna Bałtyku na terenie koncesji morskiej farmy wiatrowej PKN ORLEN.
Jak zapewnia Jarosław Dybowski, Dyrektor Wykonawczy ds. Energetyki w PKN ORLEN, przygotowania do realizacji projektu morskich farm wiatrowych są coraz bardziej zaawansowane.
– Właśnie rozpoczęliśmy kolejny etap prac, który pozwoli nam przygotować wstępne projekty techniczne dla budowy morskiej farmy wiatrowej. Na naszej koncesji prowadzimy również badania środowiskowe oraz pomiary wietrzności. Wszystkie prace prowadzone są z zachowaniem najwyższych standardów i najlepszych praktyk, tak aby do minimum zredukować ich oddziaływanie środowiskowe – wyjaśniał Jarosław Dybowski.
Obszar badań obejmuje powierzchnię ok. 131 km2, a zlokalizowany jest ok. 23 km na północ od linii brzegowej Morza Bałtyckiego, na wysokości Choczewa i Łeby. Zaplanowane prace będą polegać m.in. na wykonaniu serii odwiertów na głębokość kilkudziesięciu metrów pod poziomem dna. Pobrane próbki gruntów zostaną przebadane laboratoryjnie pod kątem cech fizycznych i mechanicznych oraz nośności, co pozwoli na stworzenie wstępnego planu rozmieszczenia turbin oraz wstępne określenie optymalnego rodzaju i wielkości konstrukcji wsporczych turbin wiatrowych.
Specjalistyczne badania prowadzone są w rejonie, w którym Morze Bałtyckie ma głębokość kilkudziesięciu metrów. Wśród załogi statku znajdują się między innymi geolodzy, geofizycy, geotechnicy, technicy laboratoryjni i wiertnicy. Czas trwania badań uzależniony jest od warunków pogodowych panujących na Bałtyku.
Przypomnijmy, że PKN ORLEN (poprzez swoją spółkę Baltic Power) posiada koncesję na budowę farm wiatrowych na Bałtyku o maksymalnej łącznej mocy do 1200 MWe. Projekt wpisuje się w zapisany w strategii Koncernu rozwój niskoemisyjnych źródeł energii, będący odpowiedzią na zaostrzające się regulacje środowiskowe.