W ostatnich dniach na plaży przy ostrodze nowego nabrzeża można zauważyć pracujący ciężki sprzęt. Dowiedzieliśmy się, z czego wynikają prace wykonawcy, pomimo oddania nabrzeża.
Niedawno otwarto wyremontowane nabrzeże w Płocku, jednak niedługo po uroczystości nad Wisłę powrócił ciężki sprzęt i prowadzone są dalsze prace. Poprosiliśmy o wyjaśnienie sytuacji Urząd Miasta Płocka.
Jak się okazało, firma remontująca nabrzeże nie oczyściła dokładnie terenu realizowanej inwestycji.
– Na plaży obok Morki trwa dziś sprzątanie terenu. Wykonawca bulwarów kruszył w tym miejscu betonowe fragmenty starego nabrzeża i pozostawił po sobie wiele drobnych elementów. W trakcie odbiorów zakwestionowaliśmy tę sytuację, domagając się dokładnego posprzątania terenu. I sprzątanie to właśnie trwa – wyjaśniał Hubert Woźniak z referatu informacji miejskiej.
Zgodnie z uzyskaną przez nas informacją, firma PORR, która realizowała przebudowę nabrzeża, upora się z oczyszczeniem terenu do poniedziałku, 29 kwietnia.
Nowe płockie nabrzeże. Jak wygląda i co o nim sądzą mieszkańcy?
nigdy nie było barierek!!!.nad jeziorami są???pilnujcie poprostu dzieci,a nie telefonów!
Między jeziorem a płynącą Wisłą są różnice
Deski kompozytowe na molo mam nadzieję z najwyższej półki , bo jeżeli nie ,to długo nie poleżą .Ciekaw jestem kto zdecydował o wyborze desek inaczej kto za to odpowie. Deska modrzewiowa 5 cm grubości zabezpieczona impregnatem z domieszką oleju lnianego w tej sytuacji jest niezastąpiona. Szkoda ,że o takich tematach decydują
ludzie ,którzy nie do końca się znają ,albo zamawiają towar u znajomego
Chyba dzieci małych nie macie……..powodzenia takim rodzicom w wychowaniu.
A czy kiedykolwiek były tam barierki najlepiej ogrodzic wszystko i żyć jak małpa w zoo pilnować dzieci i będzie dobrze
No pewnie, zróbcie barierki na całej długości nabrzeża wtedy dzieci nieporadnych rodziców będą bezpieczne. Dodajcie jeszcze barierki przy każdej ulicy, na wszystkich pomostach na jeziorach itd.
Ps. Jeśli nie jesteś pewna, że w danym miejscu zapewnisz dziecku bezpieczenstwo to po prostu tam nie chodz, nikt Ci nie każe.
Nabrzeże pięknie zrobione, ale jest jeden minus. Koniecznie ktoś musi pomyśleć o barierkach. Niech się dziecko potknie o własne nóżki lub nierówna powierzchnię i będzie tragedia. To są ułamki sekund i będzie tragedia. Pomyślcie zanim będzie za późno.
Koniecznie barierki albo jakieś zabezpieczenia przy Wiśle dla dzieci. Inaczej to sobie wyobrażałam chodzi mi o kwestie bezpieczeństwa. Reszta super, bardzo miło można spędzić czas.
A wymiana desek w molo to też porządki?
Jest nieźle,ale przydałyby się barierki,albo jakieś ogrodzenia przy Wiśle.Niezbyt dobry pomysł że jest tak bez,dzieci rozbiegane mimo iż pilnowanie to są sekundy a brzeg głęboki…….POMYŚLCIE zanim będzie za późno.
Znowu ten Tusk ..?
To wina Tuska
Ten bałagan to wina blondynek i nauczycieli.
Ciekawe jak ta mazurek z KONSKA TWARZĄ spotka się z Ogierami w Łącku, czy Ją zaakceptują?
Sales ty masz marzenia to chyba z własnego doświadczenia