Wiele zarzutów, w tym że projekt uchwały został rozesłany do płockich agencji reklamowych na dzień przed debatą, brak informacji, brak zapisu ze spotkania i kłótnie – tak wyglądała debata nad projektem uchwały krajobrazowej w Urzędzie Miasta Płocka.
6 marca odbyła się w ratuszu debata na temat projektu uchwały krajobrazowej, która ma zaprowadzić porządek w reklamach, małej architekturze i ogrodzeniach umieszczonych na terenie Płocka. Przypomnijmy, że planowane jest wydzielenie na terenie miasta pięciu stref objętych dopasowanymi do nich uregulowaniami.
- Obszar 1 – tereny zabudowy Starego Miasta oraz tereny skarpy wiślanej i wybrzeża Wisły – specyficzne szyldy, ograniczone gabaryty reklam wolnostojących, dopuszczenie ogrodzeń pełnych, zakaz ogrodzeń wykonanych z materiałów niskiej jakości od strony przestrzeni publicznych,
- Obszar 2 – tereny zabudowy Śródmieścia – kompozycje szyldów powyżej parteru, gabloty do 3 m kw.,
- Obszar 3 – tereny koncentracji zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej i jednorodzinnej – billboard do 12 m kw., pylon reklamowy do 5 m, tablica kierunkowa, ogrodzenia do 1,5/1,8 m wysokości, możliwość grodzenia ogródków przyblokowych i użytkowanych wyłącznie przez mieszkańców parteru,
- Obszar 4 – tereny koncentracji zabudowy usługowej oraz tereny koncentracji zabudowy produkcyjnej, składowej i magazynowej – billboard do 18 m kw., pylon reklamowy do 7 m, totem reklamowy do 25 m, ogrodzenia do wysokości 2 m (usługi i handel) 3 m (produkcja i składowanie),
- Obszar 5 – tereny koncentracji zieleni –
- zakaz billboardów, totemów i pylonów,
- dozwolone – gabloty, słupy ogłoszeniowo-reklamowe, znaki przestrzenne,
- ogrodzenia wyjątki – place zabaw, cmentarze, obiekty sportowe.
Projekt uchwały przewiduje dwa lata na przystosowanie się do przepisów. Urząd daje szanse pozostawienia istniejących konstrukcji, jeśli ich wymiary nie różnią się o więcej niż 10% od podanych w uchwale.
Z Płocka znikną szpecące reklamy? Można opiniować projekt uchwały
Niekompetentnie przygotowana debata
Po prezentacji ogólnych założeń projektu, rozpoczęła się właściwa debata oraz… problemy. Po pierwsze, na auli ratusza pojawiła się znikoma ilość osób. Zgromadzeni oskarżali urząd o niewłaściwe poinformowanie mieszkańców o wydarzeniu. Radna Wioletta Kulpa zwróciła uwagę, że prawie nikt nie sprawdza ogłoszeń wywieszonych w ratuszu, na co dostała odpowiedź, że informacja była podana również w prasie, jednak zgromadzeni zaprzeczyli, by dowiedzieli się o debacie z gazety.
Przedstawiciele ratusza stwierdzili, że poinformowano płockie agencje reklamowe mailowo o wydarzeniu i przesłał im do wglądu projekt. Tutaj również urząd miasta wypełnił swój obowiązek nadzwyczaj skrupulatnie, wysyłając dopiero… dzień przed wydarzeniem informację. Dodać należy, że projekt uchwały ma około 60 stron (i jest trudnym, nawet dla „średniej klasy architekta”, jak zauważył jeden z mieszkańców), co oznacza, że praktycznie niemożliwym było jego przeczytanie, nie mówiąc o analizie i przygotowaniu tematów do debaty.
Kolejnym zarzutem ze strony radnej Kulpy było niezaproszenie rad osiedli, których również uchwała dotyka. Radna zwróciła uwagę, że debata w żaden sposób nie jest rejestrowana przez ratusz i przedstawienie jakichkolwiek wątpliwości i propozycji w jej trakcie mija się z celem, dlatego, że i tak będzie trzeba je później złożyć do urzędu miasta na piśmie.
Według zebranych osób, debata również została słabo przygotowana organizacyjnie, brak było moderatora, który kontrolowałby przebieg spotkania i udzielał głosu zainteresowanym. Doprowadziło to do sytuacji, w której urzędnicy i mieszkańcy nawzajem się przekrzykiwali. Dopiero po interwencji mediów uruchomiono mikrofon na mównicy, co ułatwiło dialog.
Faworyzowanie galerii?
Zdaniem przybyłych mieszkańców, zapisy projektu uchwały krajobrazowej zbyt mocno ograniczają możliwości reklamowania sklepów, znajdujących się w kamienicach i blokach. Uważają, że Urząd Miasta Płocka faworyzuje galerie handlowe i daje im przewagę w możliwości reklamowania się.
Przedstawiciele ratusza odpowiedzieli, że nie zakazują reklamowania sklepów, a jedynie porządkują powierzchnię reklamową na kamienicach i blokach. Dodali również, że galerie handlowe są budynkami od podstaw projektowanymi jako powierzchnie reklamowe i są do tej funkcji przystosowane zarówno konstrukcją, jak i wyglądem, w przeciwieństwie do kamienic i bloków.
Płoty i banery do rozbiórki
Zgodnie z uchwałą krajobrazową, ma zostać wprowadzona seria przepisów, dotyczących ogrodzeń, zarówno ich wysokości, jak i obszarów, które można grodzić. Część mieszkańców wyraziła sprzeciw wobec zlikwidowania ogrodzeń naokoło bloków. Argumentowano to tym, że przestrzeń ta jest utrzymywana z prywatnych pieniędzy.
Zdaniem ratusza, najpoważniejszy problem występuje w starszych blokowiskach, które nie były projektowane z myślą o wygradzaniu przestrzeni na prywatne podwórka.
Mieszkańcy również zwrócili uwagę na zapis, dotyczący ograniczeń w stawianiu banerów na działkach o określonej szerokości. Wspomniany zapis miałby sprawić, że na znacznej części ulic w Płocku praktycznie zlikwidowałoby to możliwość stawiania banerów ze względu na niewystarczającą szerokość działek do nich przylegających.
Panorama historyczna Płocka
Kolejną kwestią poruszoną podczas debaty była ochrona historycznej panoramy Płocka od strony Wisły. Jerzy Skarżyński, przewodniczący komitetu rewitalizacji zwrócił uwagę, że dla krajobrazu Płocka najważniejsze jest zachowanie wyglądu Wzgórza Tumskiego.
Przewodniczący zaznaczył, że panorama Płocka, patrząc ze strony Radziwia, stanowi skarb na skalę kraju i tworząc regulacje na temat ochrony krajobrazu, nie można zapomnieć o tym najważniejszym elemencie, który czyni Płock wyjątkowym. Należałoby zadbać, by na obszarze Wzgórza Tumskiego nie pozwolić na stawianie konstrukcji, które by oszpeciły wspomnianą panoramę.
Europejska Konwencja Krajobrazowa vs ustawa krajobrazowa
Prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej Lech Kaczoń podniósł temat Europejskiej Konwencji Krajobrazowej. Wspomniany dokument jest objętości 10 stron i omawia, jak należy chronić krajobraz w Europie. Na podstawie tego dokumentu rozpoczęto prace nad polską ustawą o krajobrazie.
Kaczoń zwrócił uwagę, że wspomniany przez niego dokument mówi o tym, aby chronić krajobraz poprzez edukację społeczną na temat czym jest krajobraz. By zapewnić taką edukację, miałyby być tworzone miejsca pracy dla specjalistów, którzy zajmowaliby się edukowaniem w dziedzinie ochrony krajobrazu.
Na mocy i w wyniku Europejskiej Konwencji Krajobrazowej, powstała Ustawa Krajobrazowa.
– Ja uczestniczyłem od samego początku, 2013 roku, w pracach nad tą ustawą i to, co zostało przygotowane w Kancelarii Prezydenta to był bardzo dobry dokument, który został, niestety, zepsuty w Sejmie i Senacie. Niestety. I w związku z tym jest to zbiór złych przepisów i mogę powiedzieć, że na podstawie tych złych przepisów nie da się dzisiaj w Polsce przygotować i uchwalić poprawnej uchwały krajobrazowej dla żadnego miasta i ona się nie ostanie. Powiem państwu, że Łódź bardzo długo pracowała nad tą uchwałą i po roku prac nad nią, jak było głosowanie i uchwała została przyjęta, to jeden z radnych powiedział: „Proszę państwa, no przyjęliśmy uchwałę, ale mam obawy, że za rok będziemy musieli ją uchylić”. Więc ona będzie uchylona w marcu tego roku, po roku i czterech miesiącach, dlatego, że nie ma możliwości wprowadzenia jej w życie – opowiadał prezes Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej.
Podczas debaty wytknięto również wiele nieścisłości i niedomówień zawartych w projekcie uchwały krajobrazowej, wymagających poprawienia i uzupełnienia.
Opinie do projektu uchwały można zgłaszać listownie, elektronicznie lub osobiście do 23 marca 2018 r. na adres: Prezydent Miasta Płocka, Stary Rynek 1, 09-400 Płock lub na adres elektroniczny: estetyka@plock.eu.
Ale co jak co Pani Kulpa dobrze powiedziała.
Jak zwykle awantura. Kiedy to sie skonczy. Panie prezydencie Nowakowski, pan nie kandyduje juz więcej.