Aż trudno uwierzyć, ale jednak są osoby, które okradają chore maleńkie dzieci. Pisaliśmy o czterech kradzieżach puszki z datkami dla Zosi, teraz doszło do kolejnej. Na szczęście w tym przypadku puszkę odzyskano.
Już czterokrotnie w Płocku doszło do kradzieży puszki z datkami na Zosię Paczwę, maleńką mieszkankę gminy Bielsk. Od wielu miesięcy armia osób angażuje się w zbieranie gigantycznej kwoty 10 mln zł na leczenie dziewczynki chorej na SMA typu 1.
Są jednak ludzie, którzy za nic mają krzywdę innych. 14 października ponownie usiłowano ukraść puszkę dla Zosi, która znajdowała się w sklepie „Eryk” na płockich Podolszycach. Na szczęście w tym przypadku pracownica sklepu w porę zauważyła kradzież, a kobieta, która kradzieży się dopuściła, zrezygnowała z zabrania puszki i odstawiła ją na miejsce.
Dziękujemy właścicielom sklepu za udostępnienie filmu do publikacji.
Tymczasem do zakończenia zbiórki na Zosię brakuje już naprawdę niewiele. Na koncie jest już blisko 8,75 mln zł, co oznacza, że pieniądze na lek właściwie już są. Pozostała jeszcze kwota ponad 825 tys. zł, która jest niezbędna na dalsze leczenie i rehabilitację dziewczynki.
Cimci rimci. Tyle w temacie
Zero tolerancji. Powinno się takiej kur…e publicznie uciąć ręce i rzucić je głodnym psom. Tyle na ten temat
Przecież to jest milena z miodowej
Trudno. Pominąć rodo i opublikować wizerunek. Jak można ukraść czy próbować środki zbierane na życie dla kogoś! CZasy średniowiecza z piętnowaniem powinny w tym wypadku wrócić bo może by była to kara która by odstraszyła potencjalnych złodziei.
Nie jest to do pochwały ale w Polsce iść do pracy za 2500 i opłacać Kawalerke za 1500. Dla niektórych to są również środki na życie….
.nie wierzę ,że można próbować ukraść ,i nie wierzę ,że ktoś próbuje to usprawiedliwiać – roboty nie brakuje leniu!!
powinni oskarzyć tę osobę o probę narażenie zycia dziecka , gdyż zabrała środki które mogą pomóc jej przeżyć.
w sumie zatłukłbym tą świnię na miejscu
Ona tylko chciała bardziej potrzebującemu proboszczowi zanieść.
Co za osioł.
Kaptur na głowę, maseczka na twarz i praktycznie pani nie widać. Nikt jej raczej nie rozpozna. Masakra. Jak można?
Usiłowanie kradzieży to tak jak kradzież. Zgłosić na policję. Eliminować tego typu ludzi.
To jest najgorszy rodzaj ludzi…. Powinno wypalać się na czole złodziej, żerują na krzywdzie nałogi dziecka. Nagranie wysłać do pracodawcy jeśli pracuje ten złodziej i kop d cztery litery.
Kiedyś obcinano ręce. I narzędzia zbrodni delikwent już nie miał.
Fakt i to było najlepsze rozwiązanie