REKLAMA

Znów będzie gorąco – Drift Masters w Płocku

REKLAMA

13 października w sali konferencyjnej stadionu im. Kazimierza Górskiego w Płocku miała miejsce konferencja prasowa, w której uczestniczyli: dyrektor zawodów Tomasz Chwastek, dwukrotny mistrz ligi  Drift Masters GP w latach 2014 i 2015 Piotr Więcek, 12-letni mistrz driftingu Jaś Borawski z Team Mibor oraz 4. w klasyfikacji generalnej Drift Masters GP Paweł Borkowski. Konferencja dotyczyła Wielkiego Finału Sezonu Drift Masters. Najważniejszego i ostatniego wydarzenia driftingowego w Polsce w tym sezonie.

PowiązaneTematy

drift-masters-konferencja-2016Zawody Drift Masters GP rozpoczną się już w najbliższy weekend. W piątek, 14 października, zawodnicy będą przygotowywać się do wielkiego finału. W sobotę na fanów driftingu będą czekać liczne atrakcje, które zaczną się od godz. 9, a skończą o 21.30. Tego dnia nastąpi otwarcie Parku Maszyn, o godz. 11 odbędzie się trening do kwalifikacji, później kwalifikacje, trening w parach do Top-16 i Zawody Top-16.

Kolejny dzień, 16 października, dla drifterów rozpocznie się już o godz. 6.30, kiedy to nastąpi otwarcie parku maszyn. Później w planach jest trening, kwalifikacje, trening w parach do Top-16 i wreszcie, o godz. 12, wielki finał sezonu. Na godz. 14 przewidziane zostały uroczyste dekoracje Mistrza Sezonu 2016. O godz. 17 natomiast nastąpi zamknięcie parku maszyn. Ponadto, w programie przewidziane są liczne konkursy z nagrodami dla publiczności, Runda wieczorna, Pokazy StuntersBlog i Wwarsaw Elite Cheerleaders.

– Jest to ostatni driftingowy weekend w Polsce, i najważniejszy – mówił podczas konferencji Tomasz Chwastek, dyrektor zawodów. –  Mamy nadzieję na piękna pogodę, zabezpieczyliśmy odpowiednio tor, by spełniał wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Tym razem trasa będzie przebiegała odwrotnie niż ostatnio. Zawodnicy będą jechali w drugą stronę. Jeśli chodzi o sprawy organizacyjne, w piątek mamy treningi zawodników, sobotę rozpoczynamy kwalifikacjami, będzie to narodowe święto driftingowe. 15 i 16 października na stadionie im. Kazimierza Górskiego w Płocku będzie Wielki Finał ligi Drift Masters Grand Prix, zapraszamy – zachęcał do przyjścia Tomasz Chwastek.

– Jestem zawodnikiem z Płocka, więc cieszę się, że będę startował w zawodach w Płocku. Jestem pierwszy w klasyfikacji, zajmuję pierwszą lokatę w klasyfikacji generalnej Drift Masters GP, więc jeśli udałoby mi się obronić tytuł, to będzie mój trzeci – mówił z kolei Piotr Więcek, dwukrotny Mistrz ligi DM GP. – Startuje wielu dobrych zawodników: Dawid Karkosik, James Deane. Będzie zacięta walka, miejmy nadzieję, że przy słonecznej pogodzie – dodał.

 – Jestem zawodnikiem spod Gdańska, przyjechałem trochę pojeździć i potrenować – powiedział Jaś Borawski, najmłodszy zawodnik DM. – Mam nadzieję, że to będą fajne zawody, na poprzedniej rundzie w Gdańsku zdobyłem licencję, a więc jestem już zawodnikiem Drift Masters GP. Lubię jeździć, czuję cały czas to samo, jestem szczęśliwy – mówił z uśmiechem.

Na pytanie, jak sobie radzi z dosięgnięciem do pedałów ze względu na swój przecież niski jeszcze wzrost, odpowiadał z przekorą: – To jest tajemnica moich inżynierów! Moje zamiłowanie do samochodów wzięło się od warsztatu, obserwowałem tam pracę ludzi. Mam też duże wsparcie rodziców, w szkole nikt się tym nie interesuje – zakończył.



– Jaś jest pierwszym juniorem w historii driftingu w Polsce – dodał Tomasz Chwastek. –  Żeby zdobyć licencję Drift Masters GP, zawodnik czy pretendent do tytuł jest zobowiązany przejechać trasę kwalifikacyjną na 50%, czyli na 50 pkt. Warto powiedzieć, że to były dobre przejazdy, wartość graniczna jest 100 pkt., żeby uzyskać licencję trzeba przejechać na 50. Jaś osiągnął więc bardzo dobry wynik – wyjasnił.

– Jestem z Ciechanowa – przedstawił się Paweł Borkowski. – Jeżdżę już drugi rok z licencją Drift Masters GP, obecnie jestem na 4. pozycji klasyfikacji generalnej. Czy uda się przeskoczyć wyżej? Może być ciężko, ponieważ chłopakom z  Budmat Auto GP musiałoby stać się coś z samochodami – dodał ze śmiechem. –  Zakładam, że utrzymam się na swojej pozycji – dodał poważniej.

Przed nami 11. i 12. runda Drift Masters Grand Prix. Najlepsi drifterzy z Polski i Europy po raz drugi w tym roku przyjadą do Płocka na stadion im. Kazimierza Górskiego, gdzie specjalnie na potrzeby DMGP powstał asfaltowy tor. Przy Łukasiewicza 34 poznamy tegorocznego mistrza ligi Drift Masters. Kibice zobaczą pełne emocji pojedynki „drzwi w drzwi”. Będzie można także zasiąść na prawym fotelu jednego z drifterów, startujących w niedzielnym Top 16.

Drift Masters Grand Prix przygotowało dla swoich kibiców cztery przejazdy Drift Taxi. Żeby na własnej skórze przekonać się jak wygląda drifting, trzeba wziąć udział w jednym z czterech konkursów:

  • na najlepszy transparent dopingujący swojego ulubionego kierowcę lub team,
  • na najlepiej przebranego kibica,
  • na najbardziej wyróżniający się fanclub danego zespołu
  • w wyborach Miss Finału DMGP.

Zwycięzcy poszczególnych konkursów otrzymają specjalny voucher, który umożliwi im przejażdżkę podczas niedzielnych treningów przed pojedynkami w parach 12. rundy Drift Masters Grand Prix.



REKLAMA
Kolejny Artykuł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

Reklama

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU