REKLAMA

REKLAMA

Zdarzenie na rondzie w ul. Otolińskiej. Kto zawinił? [FILM]

REKLAMA

Niedawno na rondzie w ul. Otolińskiej ponownie doszło do kolizji. Dlaczego dochodzi tam do zdarzeń drogowych? Jak im zapobiegać? I co poprawić w tym miejscu? Płockie Prawko przeanalizowało ten problem.

We wtorek, 14 stycznia, doszło do zderzenia dwóch pojazdów na rondzie w ul. Otolińskiej. Zarejestrował to prowadzący portal PlockiePrawko.pl, który przy tej okazji wyjaśnia przyczyny zdarzenia. Cały poniższy materiał stanowi opracowanie autora strony PlockiePrawko.pl i został umieszczony w artykule za jego zgodą.

Przeczytajrównież

Rondo Otolińska – nowe rondo „dzwon”?

Z wielkim niepokojem obserwujemy organizację ruchu zastosowaną na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym (rondo Otolińska) w ciągu nowo otwartego odcinka II obwodnicy miasta Płocka. Mała kolistość skrzyżowania oraz problematyczne, w naszym odczuciu, oznakowanie poziome może szybko sprawić, że zyska ono miano ronda dzwon dwa.

Reklama. Przewiń aby czytać dalej.
źródło: PlockiePrawko.pl

Tak wyglądało to skrzyżowanie prze otwarciem drugiego etapu obwodnicy. Nie sposób tego bezpośrednio porównywać, bo było to zupełnie inne, trójwlotowe skrzyżowanie. Wlot od strony „nowego mostu” umożliwiał skręt w lewo z dwóch pasów. Choć został zlikwidowany, wielu kierowców wciąż tak jeździ.

źródło: PlockiePrawko.pl

Gdzie jest problem

Mała wyspa (podobnie jak na Rondzie Wojska Polskiego) powoduje, że kierowcy, szczególnie znajdujący się na dojazdach w ciągu obwodnicy, nie specjalnie widzą potrzebę zmniejszania prędkości. Co więcej, gdy już znajdą się częściowo na skrzyżowaniu, roszczą sobie prawo pierwszeństwa, z uwagi na przekombinowane oznakowanie poziome. Tłumaczenie wymuszającego pierwszeństwo jest zawsze takie samo – i ja i Ty zmieniamy pas, a Ty masz mnie z prawej, wiec mnie przepuść! – zupełnie zapominając, że wjeżdżając na skrzyżowanie o ruchu okrężnym mijali znak A7, który obliguje do ustąpienia pierwszeństwa jadącym WSZYSTKIMI PASAMI.

Nasze rozwiązanie to zmiana oznakowania poziomego.




źródło: PlockiePrawko.pl

Rozwiąże to zarówno wskazany powyżej problem, jak i skutecznie rozstrzygnie kwestie pojazdów wjeżdżających niewłaściwym pasem, a potem objeżdżających rondo niewłaściwym, zewnętrznym pasem (takie zdarzenie miało miejsce kilka dni przed otwarciem drugiego etapu obwodnicy). Podobne rozwiązanie z wielkim powodzeniem zastosowano kilka lat temu, na cieszącym się wówczas bardzo złą sławą, rondzie Radosław w Warszawie (okolice CH Arkadia).

Kolejnym ważnym problemem, który należałoby rozwiązać, to nagminne przekraczanie prędkości w obrębie tego skrzyżowania, szczególnie przez kierujących zbliżających się do tego skrzyżowania wlotami od obu stron obwodnicy.

Jak jeździć „na suwak” w Płocku? Mamy instrukcje na poszczególne ulice!

REKLAMA

Inni czytali również

Kolejny

Komentarze 34

  1. Krzysztofiks says:

    Jedynym pytaniem co do niektórych kierowców opisujących sytuację na tym rondzie jest: czy pierwszeństwo na rondzie ma osoba już na nim będąca i chcąca je opuścić? Czy osoba na nie
    wjeżdżająca chcąca włożyć się do ruchu?

  2. ted says:

    słusznie napisane ZNAFCA jesli ortografia to i przepisy do dupy

  3. lucek says:

    jak koles zdal za kase prawko to potem tak wychodzi a co pomyslec jak te rondo mialo by 3 pasy i szynobus to juz kazdy by walil dzwon w szynobusy a jeszcze niedaj boze rondo z ustempem pierwszenstwa osobom wlanczajacym sie na rondo

  4. BMW says:

    Jak niewiesz jak jechać po rondzie to po ślimaku a do zawracania służy wewnętrzny i do zjazdu wprawo rozwiązanie typu skarpa tylko bez wyznacznika pasa

  5. Jura says:

    Szybko można to uspokoić wystarczy od mostu postawić fotoradar i od mazowieckich i będzie bez problemu

  6. Karol says:

    Wystarczy zmienić JEDEN przepis. JEDEN – jeśli nie można zmienić myślenia ludzi.
    Po zewnętrznym pasie można jechać TYLKO jeśli skręcamy na rondzie w prawo lub jedziemy prosto.
    Koniec wypadków.
    Wszyscy się zgadzamy?

    • Kierowca says:

      Zdawałęm prawo jazdy ponad 10 lat temu i już wtedy tak mnie uczyli. To ja nie wiem skąd się biorą mózgi, którzy jadą w lewo, albo zawracają z pasa zewnętrznego.

    • kierowca says:

      ale takie właśnie jest oznakowanie na tym rondzie. podobne sytuacje jak na nagraniu tyle, że bez dzwona miewam średnio raz w tygodniu. Najbardziej zatrważające jest to, że sporo osób wini skodę, a zawiniło audi. Świadczy to tylko o tym, że ludzie nie znają przepisów, a i z czytaniem i rozumieniem znaków też mają wielki problem. Ale co się dziwić, jak w tych szkółkach uczą tylko jak zdać egzamin, bo o prawidłowym zachowaniu na drodze to już nie ma co nawet marzyć. I potem jeżdżą takie melepety co to nawet nie potrafią dynamicznie wjechać na skrzyżowanie i zająć prawidłowo miejsce żeby innym nie utrudniać, ale za to na prostej to każdy „miszczem” jest…

  7. Logiczny says:

    Skoro Państwo uważacie, że znaki poziome prosto lub w prawo obowiązują tylko przed wjazdem na rondo, a na rondzie już nie, to dlaczego wyjeżdżacie na okrągłe rondo, a nie jedziecie prosto jak znak pokazuje? Bo ON obowiązuje przed rondem zgodnie z Państwa logika.

  8. Zulus says:

    Przecież oznakowanie przed rondem nie działa tylko przed rondem. Zarówno poziome i pionowe oznakowanie przed skrzyżowaniem obowiązuje na skrzyżowaniu.
    Proste że 100% wina jadącego zewnętrznym pasem.
    Co za tłumaczenie że na rondzie nie ma oznakowania
    ” strzałek” . Przecież są przed skrzyżowaniem .

  9. d3xt3r says:

    a po drugie te linie namalowane na drodze nie są bez znaczenia tam namalowane. Dla skrajnego jest ciągła tylko można prosto jechać. No już prościej się nie da. Normalnie dla idiotów jeszcze trzeba dodatkowe oznaczenia porobić.

  10. d3xt3r says:

    Audi zawiniło, przecież wiadome jest że ze skrajnego się jedzie prosto, a nie zakręca w lewo. Ale jak człowiek nie myśli to tak już ma.

  11. Taxi says:

    Rondo przy zjezdzie z nowego mostu tez do poprawnego oznakowania .

  12. Gaupen says:

    I tak co by się niestety nie udzielał najmądrzejszy kierowca bądź hejterowca to jeśli na rondzie znaki drogowe nie obliguja do innego kierunku jazdy, to kierowca względnie skrajnym pasem czyli prawym może jeździć dookoła ronda przez cały dzień i przy tym bez naruszenia przepisów prawa o ruchu drogowym. W tym przypadku nie wiem jakie sa oznaczenia jednakże rondo to skrzyżowanie i obowiązuje zasada zachowania ostrożności. Pozdrawiam gaupen

    • Niekwestinowany internetowy ekspert do spraw rond. says:

      Strzałki są tylko przy wjeździe na rondo – przed i za znakiem C-12. Widać na filmie, że prze zjeżdżaniu z ronda już ich nie ma. Zgadzam się więc, że mogą stanowić tylko sugestię jak jechać żeby było najłatwiej.
      Co innego na turbinowych, ale tam jest oznaczenie również na samym rondzie.

    • lucek says:

      co ty piszesz rondo to skrzyzowanie po zjechaniu z niego dopiero sa znaki odwolane a pozatym sa tez poziome znaki podkresle poziome wiec przepisy okreslaja jasno i wyraznie ,jak sie nalezy poruszacjak przed skrzyzowaniem masz znak to obowiazuje cie az do pouszczenia skrzyzowania

  13. Znafca says:

    A od kiedy pojazd będący na wewnętrznym pasie ronda ma pierwszeństwo przed pojazdem jadącym pasem zewnętrznym przecież ten od środka ronda ma go po prawej stronie. Nikt nikomu nie udowodni że czarny zjeżdżał z ronda bo wjechał na rondo nie z tego pasa. Na nagraniu widać tylko srebrny pojazd poruszający sie o wiele szybciej od czarnego nie zachowującego szczególnej ostrożności na skrzyżowaniu wrecz pędzący no co ja nie zdążę. Nawet po bezpośrednim zdarzeniu nie był w stanie zatrzymać pojazdu tylko po chwili jest już przy drugim rondzie.

    • jurek says:

      Przed rondem masz oznakowanie gdzie możesz jechać prawym pasem a gdzie lewym. Prawym możesz pojechać prosto lub w prawo, lewym prosto lub w lewo. Jest to jedna z najlepszych rozwiązań na rondach, bo pozwala na bardzo płynny ruch na obu pasach. Oczywiście nie dla polaczków… Cebula zawsze wie lepiej i będzie jeździć w kółko po rondzie.

  14. modem says:

    proste ze czarne auto

  15. Olek says:

    co za debil nie czyta ze znakow jak mozna obiechac rondo prawym pasem? wna pana z prawego pasa i to po samych znakach wynika ze jest winny

    • Niekwestinowany internetowy ekspert do spraw rond says:

      Takie rondo niestety możesz objeżdżać jak chcesz. Jak już znajdziesz się na rondzie nie ma znaków nakazu.
      Gdyby było inaczej nie można byłoby zawracać.

    • lucek says:

      Obowiazuja znaki pionowe potem poziome było ograniczenie prędkości ustomp pierwszeństwa następnie jest opisane jaki pas do jakiego zjazdu ponieważ to rondo jest podzielone na 2 pasy nastepnie na radzie jest wyznaczony pas drogi linia ciągła oraz przerywana

    • Gosciowa says:

      Jak masz znak zakaz zawracania przed skrzyżowaniem to znaczy że nie możesz zawrócić przed skrzyżowaniem czy na skrzyżowaniu? A teraz przeczytaj to co napisałeś.

  16. lucek says:

    tak wychodzi jak ktos nie pilnuje wlasnego pasa
    wina tego z prawej

  17. Monika says:

    To w końcu czyja wina? Bo już nie wiem

    • 1234 says:

      Podejrzewam, że znajdą się znawcy którzy napiszą że mówię głupoty ale przy przyjeździe policji było zapewne tak (bo tak powinno być, oczywiście zakładam że widzieli film, albo dokładnie zostali poinformowani jak to wyglądało):
      1. Czarny dostaje mandat tak czy siak za nieprawidłową jazdę po rondzie (rondo to skrzyżowanie więc nie można z prawego pasa skręcać w lewo)
      2. Niestety wina za kolizję jest po stronie pana z wewnętrznego pasa, bo zjeżdżając z ronda (zmieniając pas) ma obowiązek przepuścić znajdujących się na zmienianym pasie (niezależenie od tego czy znaleźli się tam zgodnie z przepisami czy nie).

      I takim sposobem mimo, że facet po wewnętrznym pasie jechał „prawidłowo” (jakby tego nie nazwał, bo zapewne było za szybko itd. ale prawidłowo ze względu na przepisy związane z ruchem po rondzie) i po prostu nie zadziałała u niego zasada ograniczonego zaufania (to że Ty jedziesz prawdłowo nie znaczy że inni też) to on poniesie konsekwencje z tytułu OC (i mandat za opisany powyżej punkt 2.)

    • Minister says:

      nie zgadzam mandat powinien dostać tylko kierowca z prawego pasa ponieważ po pierwsze nie zastosował się do znaków które są umieszczone przed rondem a po drugie na rondzie są namalowane linie które cie prowadza a jak widać ten kierowca przejechał nie zastosował się nawet do lini poziomych.na tym rondzie można jechać prosto z dwóch pasów wiec kierowca srebenego auta nie musiał patrzeć czy ten samochód nie skręci w lewo z prawego pasa(aczkolwiek mógł mógł zastosować zasadę ograniczonego zaufania).Winna powinna być tylko tego kierowcy z prawego pasa. Odpowiadając na komentarze ze kierowcy wjeżdżają na rondo z duza prędkością napisze ze aby pokonać te ronda po swoim pasie to maksymalnie na rondo można wjechać z prędkością 50 km/h chyba ze jest noc to i predksocia 100 km/h da się przejechać. :)

    • Niekwestinowany internetowy ekspert do spraw rond says:

      Minister:
      Zastosował się. Mógł skręcić od razu w prawo, albo pojechać prosto (czyli wjechać na rondo) w lewo nie mógł skręcić bo wjechałby pod prąd.
      Jak wjechał na rondo to już nie miał żadnych znaków nakazu i mógł jechać którym pasem chce i gdzie chce. Takie znaki są na przykład na rondzie „dzwon” i tam nie ma dyskusji.

    • Gen says:

      To nie jest klasyczne rondo pas ruchu zmieniał ten z zewnętrznego. Niewłaściwa zmiana pasa ruchu prze pojazd jadący zewnętrznym pasem

  18. koperek_WPL says:

    to powinna byc turbina – z otolinskiej w boryszewo jadac pasem wewnetrznym nie mozna zmienic pasa na zewnetrzny

    • Maniek says:

      Po co zmieniać pas na zewnętrzny jak i tak masz pierwszeństwo przy zjeździe z ronda w kierunku boryszewa przed tymi wjeżdżającymi z mazowieckiego. To oni mają znak ustąp pierwszeństwa. Ty ustępujesz tylko raz pierwszeństwa – przy wjeżdżaniu na rondo , a na rondzie masz pierwszeństwo.

  19. Niebieski says:

    Te rondo to jest w ogóle porażka. Jadący obwodnicą myślą że mają pierwszeństwo i wjeżdżają z dużą prędkością i później są wypadki.

    • nafciarz says:

      Czyli nie myślą

    • jurek says:

      Porażka to kierowcy nie potrafiący się dostosować do oznakowania poziomego, a samo rondo jest jednym z najprzyjemniejszych w Płocku. Jak dla mnie to tam powinni stać panowie z lizaczkiem i dawać porady takim kierowcom jak ten w czarnym aucie. Oczywiście porada płatna w banku lub na poczcie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zgadzam się na warunki i ustalenia PolitykI Prywatności.

REKLAMA
  • Przejdź do REKLAMA W PŁOCKU