W środę otrzymaliśmy informację od czytelniczki o potwierdzonym przypadku zakażenia koronawirusem w jednej z płockich sklepów Mila. W piątek wiadomość tę potwierdził rzecznik prasowy firmy.
10 czerwca napisała do nas czytelniczka informując, że w Mili w Płocku wykryto u magazyniera obecność koronawirusa, co potwierdził trzykrotny pozytywny wynik testów.
– Pracownik ten miał styczność z innymi osobami, sklep dalej jest otwarty, a nigdzie nie ma ostrzeżenia o tej informacji – martwiła się czytelniczka, prosząc o zbadanie sprawy.
Wysłaliśmy pytania tego samego dnia, 12 czerwca otrzymaliśmy odpowiedź.
– Na początku czerwca stwierdzone zostało zachorowanie na COVID-19 u jednego z naszych pracowników magazynowych placówki Mila w Płocku – potwierdza Jan Domański, Rzecznik Prasowy Grupy Eurocash, do której należy sieć Mila.
Jak tłumaczy, firma podjęła w związku z tym następujące działania:
- Wszyscy pracownicy, którzy pracowali na zmianie z zakażonym i inne osoby mogące mieć z nim bezpośredni kontakt zostały bezzwłocznie skierowane do domu.
- W dniu dzisiejszym (12 czerwca) otrzymano informację, że wynik testów zleconych przez SANEPID w odniesieniu do osób mających bezpośredni kontakt z zakażonym pracownikiem, okazał się negatywny. Pracownicy ci pozostaną jednak na kwarantannie, zgodnie z wytycznymi SANEPIDU.
- Bezzwłocznie przeprowadzono dezynfekcję sklepu, obejmującą wszystkie powierzchnie, pomieszczenia (w tym toalety) wspólnie użytkowane i regularnie dotykane elementy.
- Pracę w obiekcie wykonują wyłącznie nieobjęci kwarantanną pracownicy z drugiej zmiany (nie mieli kontaktu z osobą zarażoną oraz pracownikami potencjalnie zakażonymi).
– Pragniemy podkreślić, że naszym absolutnym priorytetem jest zdrowie i bezpieczeństwo naszych pracowników i klientów sklepów. Dlatego od początku trwania epidemii wdrożyliśmy najwyższe standardy, dotyczące bezpieczeństwa i higieny, a także procedury, które pozwoliły nam w tym wypadku na sprawne działanie – zaznacza rzecznik prasowy.
Informuje również, że procedury te zostały opracowane przez zespół ds. COVID-19, który funkcjonuje w organizacji od początku epidemii w naszym kraju.
Zgodnie z przekazanymi informacjami, Zespól COVID dedykowany sieci Mila:
- pracuje od początku pandemii w systemie całodobowym,
- przygotował i wdrożył we wszystkich sklepach sieci szczegółowe zasady bezpieczeństwa oparte na najlepszych praktykach i zaleceniach ekspertów i służb sanitarnych,
- zadbał o zapewnienie niezbędnych środków ochrony osobistej pracowników i klientów – środków dezynfekujących, przyłbic, maseczek, rękawiczek,
- wprowadził też zasadę pracy zmianowej zapewniającej brak kontaktu pracowników poszczególnych zmian,
- prowadzi ścisłą współpracę ze służbami sanitarnymi państwa, respektując wszelkie zalecenia oraz dostarczając wszelkich informacji niezbędnych dla zapewnienia bezpieczeństwa zdrowia pracowników sieci, jej klientów oraz osób trzecich,
- monitoruje i koordynuje wszelkie zgłoszenia dotyczące pracowników własnych i pracowników zewnętrznych firm które wykonują na rzecz Mila usługi,
- dla każdego kontaktu pracownika z osobą potencjalnie zakażoną prowadzone jest indywidualne postępowanie w celu określenie wszystkich jego kontaktów z kolejnymi pracownikami,
- sieć Mila stosuje szersze niż zalecane przez Służby sanitarne zasady izolacji obejmując kwarantanną pracowników, którzy pośrednio mieli kontakt z osobą zakażoną
- Zespól COVID-19 pozostaje w ścisłym kontakcie roboczym z wszystkimi osobami skierowanymi na kwarantannę, tak urzędową jak i tę pracowniczą, zapewniając pełne wsparcie każdemu z pracowników.
Jan Domański podkreśla też, iż od początku trwania epidemii koronawirusa we wszystkich sklepach sieci Mila zostały wdrożone i są ściśle przestrzegane wszystkie działania profilaktyczne i sanitarne zalecane przez Głównego Inspektora Sanitarnego.
Ochrona sklepów powinna dostać prawo wystawiania słonych mandatów dla ludzi bez maseczek i nie dezynfekujących rąk.
Milla na Radziwiu to totalne brudasy.Ta sama obsługa pracuje tu od lat.Tu chyba nigdy nie było kontroli sanepidu lub funkcjonuje „mocny układ”Ciastka na wagę i wafle do lodów w pudłach bez przykrycia w ciągu komunikacyjnym sklepu Ludzie się o nie ocierają i prychają .Dzieci grzebią bezkarnie łapkami jak i ich babcie oraz niechlujne mamusie..Towary które powinny być w chłodninp.bagietki czosnkowe -leżały poza regałem chłodniczym.Przed Covid było jeszcze gorzej ,teraz pleksa oddziela przynajmniej od klienta ciasta na wagę Kisling to bez lodówek w zacięli oddechu i siąpiącego nosa klientów .
Jeden z drugą kaszlą w rękę, a potem dotykają wszystkiego w sklepie albo nie kaszlą w rękę tylko od razu na towary. Ochrona patrzy i nie widzi, sanepidu nie ma, policji nie ma, wszyscy mają to w czterech literach a dzienna statystyka zakażonych rośnie…
To co ochrona ma wyrzucać ze sklepi jak ktoś kaszlnie? To już jest histeria…
Wystarczy aby wpuszczać do sklepu ludzi w maseczkach
To dziady usunęli mój komentarz bo prawdę napisalem
Przecież twój komentarz jest poniżej. Po co kłamiesz?
Przecież zmiany 1 i 2 nachodzą na siebie jakiś czas pracują razem.
Ten rzecznik niech nie pieprzy że jedna zmiana nie ma kontaktu z drugą śmiechu warte idźcie do sklepu o 14 i zobaczcie sami czy tak naprawdę jest chociaż by kasjerka które rozliczają kasę oni mają w dupie bezpieczeństwo pracownika ważne dla nich aby interes się kręcił
Dokładnie
Debile bez maseczek żeby was piekło pochłonęło
Opanuj sie bo z wrazenia…upadniesz
Matoł to Ty pomyśl a nie słuchasz tego co pierdola inni masz kłopot to Ci wyjaśnię chcesz do mnie namiar telefon adres żyjesz w ciemnigrodzie
Tysiaclecia
Auchan Fryzjer obsuga bez masek. Piekarnia Zielinscy przy Armii Krajowej obsluga i klienci bez masek. Sempre na Grodzkiej obsluga bez masek. Ogolnie nikt nigdzie juz niczego nie pilnuje. Sanepid zamiast orac miasto od lokalu do lokalu nie wiem co robi.
Na słodkich na skrzyżowaniu to ta mila wiem to i wam mówie ;)
Każdy ma prawo do swojego zdania na temat istnienia wirusa i postępowania wobec zaleceń i restrykcji. Tylko te zalecenia po coś są i patrząc jak tyle ludzi wraz ze znoszeniem restrykcji zniosło całkiem temat wirusa nie prognozuje dobrze. Ludzie, którzy nie noszą maseczek w sklepach itp. powinni je zakładać choćby ze względu na innych, Tych, którzy boją się zachorować.
Maseczki chronią kogoś przed Wami, a nie Was przed innymi
No to niech ci inni chronią się przede mną. Jak każdy będzie miał prawidłowo założona maseczkę będziemy się chronić wspólnie. Maska założona na usta z pominięciem nosa nic nie daje. Ci którzy je tak noszą niech się nie męczą i je zdejmą. Lżej im będzie….
Przy wejściu do sklepu musi stać ochroniarz i tych matołów, którzy wchodzą bez maseczek powinien lać pałą po łbie !!!
Powiedz mi co te maseczki dają przed czym chronią chyba że przed twoja głupota? Jak chcesz to moge ci oddać swoją założysz dwie i w ten skwar będziesz się czuł bezpiecznie
Dokładnie!
Jedynie co musielibyśmy ubrać się w jakieś kostiumy i zapakować się hermetycznie żeby się nie zarazić
Maseczka jest po to, żeby chronić innych, a nie samego siebie. Można być zarażonym bez żadnych objawów. Ale jak tego nie rozumiesz, to trzeba cię lać po łbie !!
I wyjdź na te słońce a temperatura ponad 30 i gotuj się w tej swojej macece
bardzo dobrze powiedziane
A szczególnie twój łeb
W twój łeb to trzy razy trzeba by walnąć
Auchan Płock, – co drugi matoł bez maseczki. Może k.urwa ktoś coś z tym zrobi!!!!!
koniowi zamelduj
Sam się zamaskuj idioto cholerny tyle to daje co umarłemu kadzidło wystarczy zacząć myśleć ale to zbyt wiele jak widać
Chodzi o sklep Mila na ulicy Tysiąclecia przy banku PKO, dlatego zostały skrócone godziny otwarcia sklepu, zamiast do 21:30 sklep jest czynny do 18:00
Zgadza się chodzi o Mile na tysiąclecia potwierdzone wiem od bliskiej osoby która tam.pracuje
Ktoś poinformował, wy sprawdziliście – szacun do Mili że wyjaśniła zamiast kluczyć, ale powstaje pytanie co z innymi sklepami o których nikt nie wie i nie muszą się tłumaczyć?
Jak wchodzę do sklepu to zazwyczaj tylko ja mam maskę więc pytam LUDZIE CO Z WAMI, BARANIE ŁBY!??
To ty jesteś chory
Zgodnie z zaleceniami Sanepid -u powinna być zamknięta, proszę o informację która to Mila!
Na tysoaclecia
Który to sklep???to nie powinna być tajemnica. Ludzie mają prawo wiedzieć!!!!
Ku.wa może byście podawali jakieś konkrety żeby ludzie mogli chronić siebie i bliskich.!!! Który to sklep???to nie powinna być tajemnica. Ludzie mają prawo wiedzieć!!!!
Ku.wa może byście podawali jakieś konkrety żeby ludzie mogli się chronic.!!! Który to sklep???
Zapraszam do Bodzanowa. Tutaj już zapomnieli o maseczkach i rękawiczkach.
i bardzo dobrze, to są normalni ludzie
Dokładnie! Mówią, że tak w Mili coś przestrzegają, no śmiech na sali. Może właśnie Sanepid powinien pofatygować się do Bodzanowa i sprawdzić w jaki sposób „przestrzegają”.