Zamknij

W zimnie, przez wodę i przeszkody. Pobiegła kolejna edycja Adrenaline Rush

15:19, 13.04.2019 Agnieszka Stachurska Aktualizacja: 13:49, 05.09.2020
Skomentuj

W sobotę Radotki i Osada Młynarza ponownie gościły uczestników niezmiernie wyczerpujących zmagań z cyklu Adrenaline Rush OCR. Piąta edycja biegu terenowego odbywała się w niskiej temperaturze powietrza, ale przy gorącym zaangażowaniu zawodników.
13 kwietnia od rana do Osady Młynarza w Radotkach zjeżdżały się samochody, a nawet autobusy pełne zawodników, którzy chcieli zmierzyć się z pogodą, przeszkodami, zimnem i własną słabością. Co istotne, nie tylko dorośli, ale i młodsi zawodnicy smakowali adrenaliny w tych wymagających warunkach. Na miejscu do boju rozgrzewał ich zespół na żywo, gorący żurek i ognisko, a także rewelacyjny Bogdan Wolny, płocki dziennikarz sportowy. Nie zabrakło też profesjonalnie poprowadzonej rozgrzewki, po której falami, w wyznaczonych grupach, uczestnicy zmagań ruszali na trasę. Dorośli startowali na dwóch dystansach - 5 km + 20 przeszkód oraz 10 km + 40 przeszkód. Dla dzieci w wieku 5-8 lat przewidziano dystans 400 m + 10 przeszkód, natomiast dla dzieci w wieku 9-12 lat - 1100m + 15 przeszkód.
- Jest to 5. edycja, po raz pierwszy mieliśmy taką sytuację, że sprzedaliśmy wszystkie pakiety startowe - powiedział nam Mieszko Ogończyk-Mąkowski, organizator zawodów. - To dobrze wróży na kolejną edycję, która odbędzie się 15 i 16 czerwca - dodał.
Jak wyjaśniał, za każdym razem przygotowywane są inne, unikalne przeszkody. - Rozmawiałem ze zwycięzcami fali Elite i wszyscy są bardzo zadowoleni, więc my, jako organizatorzy, również - mówił Mieszko Ogończyk Mąkowski. Zawodnicy przyjechali do Radotek z całej Polski, z różnych klubów, pojawili się nawet uczestnicy z zagranicy. Do Adrenaline Kids zgłosiła się ponad setka dzielnych dzieciaków, natomiast w zawodach dla dorosłych wzięło udział około 600 uczestników. - Każda edycja jest coraz większa, oby tak dalej - podsumował zadowolony organizator.
A jakie nastroje zawodnicy mieli przed biegiem? - Świetne, tylko jest bardzo zimno - przyznała Magdalena Kowalkowska z płockiego zoo, którą spotkaliśmy przed rozgrzewką. - Startuję po raz pierwszy, więc jest trochę stresu. Ale dam radę do końca, nie ma innej opcji - śmiała się.
Po zakończeniu biegu zawodnicy mieli równie dobre humory, nawet pomimo... odniesionych ran.
- Rozciąłem sobie lekko czoło podczas czołgania się przez kolczatki - przyznał Jarek, jeden z uczestników Adrenaline Rush. - Bieg był super, przeszkody bardzo fajne. Jest dużo nowych i są zróżnicowane. Tylko temperatura dokucza - dodała jego koleżanka Kasia. - Tak, temperatura jest największą przeszkodą dzisiaj, bo aż całe dłonie są skostniałe - potwierdził Jarek.
Gratulujemy wszystkim uczestnikom samozaparcia i odwagi. Nam było bardzo zimno, jedynie biegając z aparatem i kamerą...

[WIDEO]1853[/WIDEO]

(Agnieszka Stachurska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu petronews.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%