W niedzielne przedpołudnie do auli Centrum Edukacji Grupy Orlen przybyło ponad 160 płocczan, by sprawdzić swoje umiejętności i wziąć udział w Wielkim Teście Języka Angielskiego. Sprawdzian, którego wyniki poznamy za dwa tygodnie, okazał się sporym wyzwaniem.
To już trzecia edycja ogólnopolskiej akcji, do której w zeszłym roku dołączył także Płock. Chętnych do sprawdzenia swoich umiejętności językowych nie brakowało. Zgłoszenia do testu przesłało 220 płocczan, z czego do Zespołu Szkół Centrum Edukacji Orlen zgłosiło się ponad 160 osób. Nie zabrakło dzieci powyżej ósmego roku życia, jak i nastolatków oraz dorosłych, którzy podchodzili do niedzielnego testu, jak do prawdziwego wyzwania.
– Było ciężko – podsumowała 32-letnia Ewa. – Cieszę się jednak, że zebrałam się w sobie i przyszłam. Przypomniałam sobie trochę czasy szkolne i klasówki. Klimat z pewnością był podobny – śmiała się w rozmowie z nami.
Starsi płocczanie na wykonanie powierzonych zadań mieli 75 minut, najmłodsi zaś pisali o połowę krócej. Lecz to nie uciekający czas sprawiał najwięcej kłopotów. Pytań było dużo, a każde sprawdzało znajomość angielskiego w nieco inny sposób. Najbardziej problematyczne okazały się zaś słówka, które – jak przyznała pani Ewa – pod wpływem stresu wypadają z głowy.
Wyniki niedzielnego testu poznamy za dwa tygodnie. W roku ubiegłym płocczanie napisali test na poziomie B1+.