Wiemy już, że co najmniej trzech zawodników Orlen Wisły Płock znajdzie się w ostatecznych, 16-osobowych kadrach swoich reprezentacji na rozpoczynających się w piątek, 15 stycznia, Mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych.
Wśród trzech zawodników powołanych do reprezentacji Polski przez selekcjonera Michaela Bieglera, znaleźli się skrzydłowi Michał Daszek, Bartosz Konitz oraz Adam Wiśniewski.
Szczęśliwcy, którzy zostali już wybrani, swoje mecze będą rozgrywać w grupie A, w której zmierzą się Francja, Polska, Macedonia oraz Serbia.
Rywalami Polaków w ich pierwszym meczu turnieju będą Serbowie i bardzo prawdopodobne, że naprzeciw Daszka, Konitza i Wiśniewskiego staną Ivan Nikcević i Milan Pusica, jednak dotychczas selekcjoner Dejan Perić nie ogłosił jeszcze swojej kadry na turniej.
Liczba powołanych może zmienić się także za sprawą powołań szkoleniowca reprezentacji Rosji, ponieważ w grze o Euro 2016 pozostaje jeszcze Dmitry Zhitnikov. Podobnie jednak jak w przypadku Serbów, Dmitry Torgovanov nie podał ostatecznej szesnastki na ME.
Nikłe, choć nie zerowe, szanse na występ podczas organizowanych w Polsce mistrzostw Starego Kontynentu, mają również zawodnicy, których nazwiska… nie widnieją w turniejowych szesnastkach swoich drużyn narodowych, ale niewiele ponad miesiąc wcześniej (11 grudnia) znaleźli się w szerokich 28-osobowych składach na ten turniej.
Możliwe jest to jednak tylko w przypadku kontuzji któregoś ze szczypiornistów z ostatecznej kadry na ME. Dopiero wtedy w miejsce kontuzjowanego zawodnika może wskoczyć ktoś z „odstrzelonej” dwunastki. Obecnie w gronie „czekających” znajduje się dwóch bramkarzy Orlen Wisły Płock, Marcin Wichary i Rodrigo Corrales.
Źródło: własne / Związek Piłki Ręcznej w Polsce / Europen Handball Federation