W sobotę od rana w regionie płockim wieje silny wiatr, co powoduje zwiewanie śniegu z przydrożnych pól. Część kierowców nie może przejechać – auta wpadają w poślizg lub zakopują się w śniegu.
Choć tegoroczną zimę trudno nazwać „zimą stulecia”, to jednak opady śniegu, niskie temperatury i silne powiewy wiatru znacznie utrudniły poruszanie się po drogach. Odczuwalne jest to zwłaszcza na drogach pozamiejskich, gdzie z przydrożnych pól zwiewany jest śnieg.
– Bardzo trudna sytuacja na drodze z Gąbina do Lipińskich. Apelujemy do kierowców o kierowanie się innymi drogami – ostrzegają strażacy z OSP Gąbin.
Potwierdza to nasza czytelniczka, która jechała tą trasą.
– Zaraz będziemy wracać z Płocka, ale chyba dalej nic nie jest tam zrobione. Topólno było przejezdne, ale pewnie teraz też już zasypane. Po drodze udało się wyciągnąć innych kierowców z zasp, nasze auto dało jakoś radę – wyjaśnia.
O utrudnieniach w innych miejscach informują też internauci. Na przykład około 2 km przed Gozdowem od Proboszczewic droga jest nieprzejezdna, trwa walka z odśnieżaniem trasy. Między Goślicami a Leszczynem w dwóch miejscach również są utrudnienia z przejazdem. Opatówiec Zagroba podobnie.
– Ja mam wysoki samochód, dałam radę ale niższe utknęły – informuje internautka.
Utrudnienia są też na trasie Gostynin – Kutno, gdzie śnieg zawiewa z pól na drogę. Również na trasie z Płocka do Mochowa są utrudnienia – miejscami lewy pas stoi i czeka, aż z prawego pasa kierowcy przejadą, żeby móc ruszyć.
Apelujemy o ostrożność!
