Ta zaledwie 14-letnia dziewczyna z Płocka dokonała czegoś, co dla wielu jest niemożliwe. Na największej na świecie imprezie tradycyjnego kung fu, Mistrzostwach Świata, zdobyła srebrny i brązowy medal. Na zawodach wystartowało aż 3 tys. zawodników z 57 państw.
Emilia Rychlewska odniosła ogromny sukces, zdobywając srebrny i brązowy medal na 7. Mistrzostwach Świata Kung Fu, które odbyły się w dniach 9-11 listopada br. w Chinach. W tej największej na świecie imprezie tradycyjnego kung fu w miejscowości Emei Shan – leżącej u podnóża jednej z czterech chińskich świętych gór buddyzmu, wzięło udział ponad 3 tys. zawodników z 57 państw.
– 14-letnia Emilia startowała w dwóch konkurencjach form tradycyjnych południowych w kategorii wiekowej 12-17 lat, rywalizując głównie ze starszymi od siebie zawodniczkami. W swoich najważniejszych dotychczas zawodach, odbywających się w kolebce kung fu, wywalczyła srebrny medal w formach ręcznych i brązowy – w formach z szablą – opowiada trener Zbigniew Błaszczak.
Emilia była jedyną płocczanką powołaną do kadry narodowej na Mistrzostwa Świata. A w liczącej 15 osób polskiej drużynie była najmłodszym, choć już bardzo utytułowanym zawodnikiem.
Płocczanka od ośmiu lat trenuje kung fu w stylu Hung Gar w Uczniowskim Klubie Sportowym Fu Hok Kuen Płock, pod okiem trenera Zbigniewa Błaszczaka. Systematycznie startuje w najważniejszych zawodach rangi krajowej i międzynarodowej. Od kilku lat nie schodzi z podium Mistrzostw Polski i Pucharu Polski, zdobywając medale i tytuły mistrzowskie oraz wicemistrzowskie w różnych kategoriach wiekowych i konkurencjach. Jest też medalistką ostatnich Mistrzostw Europy Stylów Południowych w formach tradycyjnych stylu Hung Gar w kategorii 12-14 lat.
Niestety, kadra narodowa nie otrzymała na Mistrzostwa Świata żadnego dofinansowania, więc całość kosztów zawodnicy musieli pokryć samodzielnie…
Redakcja PetroNews gratuluje ogromnego sukcesu!
Dziecinko, polska flaga to nie chusteczka, żeby się nią tak nakrywać. Zapamiętaj to sobie.