W połowie listopada w w Strupczewie (gm. Brudzeń Duży) doszło do pożaru domu jednorodzinnego. W mgnieniu oka cały dobytek rodziny zmienił się w pogorzelisko. Niestety, dom spłonął praktycznie doszczętnie, a to co nie spłonęło, zostało zalane. Prócz 4-osobowej rodziny, bez dachu nad głową zostały także zwierzęta.
Koszmar rodziny ze Strupczewa (gm. Brudzeń Duży) zaczął się wczesnym rankiem 16 listopada. To właśnie wtedy doszło do pożaru całego domostwa. Straż pożarna prawie 4 godziny gasiła ogień, który rozprzestrzeniał się w mgnieniu oka. Niestety, nie dało się niczego uratować. Cały dobytek został kompletnie spalony i zalany przez wodę. Bez dachu nad głową została 4- osobowa rodzina oraz ich zwierzęta.
Pożar domu jednorodzinnego. Gaszenie trwało prawie 4 godziny
Rodzinie potrzebne jest praktycznie wszystko. Pokrzywdzeni już otrzymują wsparcie z gminy i od okolicznych mieszkańców. Dodatkowo pomocy potrzebują także zwierzęta, które zostały uratowane z pożaru.
Rodzina najbardziej potrzebuje materiałów budowlanych. Jedna z firm już zadeklarowała zrobić nowy dach. Piec również nie został ocalony, dlatego gdy już pojawi się zadaszenie będzie on potrzebny na drewno i węgiel, by osuszyć dom. Poza tym, przydałyby się deski na strop między piętrami i podłogi. Potrzebna także jest nida, gips na ściany i osprzęt do nidy – profile i wkręty. Ze ścian będą zrywać pokrycie i trzeba obłożyć nidą. Podłogę trzeba zdjąć na parterze. Na piętrze potrzebne legary na podłogę, na nie należy położyć deski. Należy pamiętać też o ogrzewaniu i elektryce.
Osoby, które chciałyby pomóc rodzinie w odbudowaniu ich domu, mogą się kontaktować z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej w Brudzeniu Dużym pod numerem tel.: 24-260-40-79.